Kalejdoskop kulturalny

Kalejdoskop kulturalny

Dodano:   /  Zmieniono: 

SZTUKA

Wielki dorobek krótkiego życia

Podobno malował nieustannie. Kiedy kończył jedno płótno, a pod ręką nie miał drugiego, malował dalej na odwrocie pierwszego. Na wystawie prac Andrzeja Wróblewskiego w Spectra Art Space pokazano m.in. przejmujące obrazy i gwasze z tworzonej pod koniec lat 40. serii „Rozstrzelani”, będące pokłosiem doświadczeń wojennych artysty. Uderzające prostotą i dosadnością prace przedstawiają poćwiartowane ciała i „puste” ubrania, z których je wyjęto. Anonimowe postaci, które często już przed egzekucją wydają się pozbawione życia. Bladoniebieskie duchy matek kontrastują z żywiołowością dzieci, śmierć i nieśmiertelność mają tak samo zimny kolor. Już w młodzieńczych pracach – jak choćby w pokazującej chwilową fascynację abstrakcją „Kobiecie abstrakcyjnej” z 1949 r. – malowanych szybką, niedbałą kreską, widać antyestetyzm, który będzie towarzyszył twórczości Wróblewskiego aż do końca. Abstrakcję jednak szybko porzuci dla sztuki zaangażowanej społecznie.

„Fajrant w Nowej Hucie” jest przykładem krótkiego romansu z socrealizmem, jednak na większości obrazów artysty próżno szukać kobiet na traktorach i wyrabiających 200 proc. normy przodowników. Zamiast tego jego płótna zapełniają ludzie czekający w kolejkach donikąd, „Tramwaje” i „Szofer” odjeżdżający w pustkę. Duże wrażenie robią też „Ukrzesłowienia” – cykl z drugiej połowy lat 50. przedstawiający ludzi jakby zrośniętych z krzesłami. Ta autorska wizja człowieka współcześnie ukrzyżowanego jest też wyrazem bezsilności wobec uprzedmiotawiającej rzeczywistości. Choć w jego czasach nie doceniano innowacyjności figuracji, którą uprawiał, dla potomnych nieraz stawał się inspiracją (artyści Gruppy). A wszystkie te genialne, mocne prace Andrzej Wróblewski stworzył w ciągu dekady swojego krótkiego, niespełna 30-letniego życia. Można sobie tylko wyobrażać, co by po sobie zostawił, gdyby dane mu było malować dłużej. Anna Maziuk

WYSTAWĘ PRAC ANDRZEJA WRÓBLEWSKIEGO MOŻNA OGLĄDAĆ W SPECTRA ART SPACE DO 7 WRZEŚNIA.

TVP

Poloneza zacząć

W niedzielę w Dwójce transmisja koncertu Marcina Maseckiego z malowniczego rynku w Kazimierzu nad Wisłą. Na tamtejszym festiwalu Dwa Brzegi jeden z najciekawszych muzyków młodego pokolenia zaproponuje własną interpretację poloneza. Razem z dziewięcioma muzykami (m.in. trąbki, saksofon, puzony, perkusja) stworzy współczesne wariacje na temat polskiego tańca narodowego.

MARCIN MASECKI, „POLONEZY”, TVP2, NIEDZIELA, 10 SIERPNIA, GODZ. 23.25

DVD

Zło i humor

Ten „Wprost” można kupić z dwoma filmami na DVD, wybranymi z trzech propozycji. Są wśród nich dzieła mistrzów europejskiego kina. Austriak Michael Haneke w nagrodzonej Złotą Palmą „Białej wstążce” jak zawsze wybija widzów z poczucia bezpieczeństwa. Tworzy niepokojący obraz świata u progu nazizmu. Pokazuje zło, które niepostrzeżenie wdziera się do życia spokojnej niemieckiej wsi. Isabel Coixet w „Elegii” również pozostaje wierna swojemu kinu – nastrojowemu i delikatnemu. W filmie z Penélope Cruz i Benem Kingsleyem opowiada o miłości doświadczonego mężczyzny i chorej na raka młodej kobiety. Zaś trzeci tytuł, „Wszystko zostaje w rodzinie”, to czysta rozrywka. Brytyjski humor z Rowanem Atkinsonem.

DVD

Depresyjna Luizjana

Nie ma czegoś takiego jak przebaczenie. Niektórzy mają tylko krótką pamięć” – mawia bohater głośnego serialu HBO „Detektyw”, który właśnie wychodzi na DVD. Grany przez Matthew McConaugheya Rust nie wierzy też w ludzi, Boga, miłość i lepszą przyszłość. Jak na policjanta z opowieści kryminalnej przystało, jest facetem zgorzkniałym, nękanym przez osobistą traumę, z narkotyczno-alkoholową przeszłością. Ale też – świetnym śledczym wydziału zabójstw. Razem z partnerem (Woody Harrelson) szuka sprawcy rytualnych mordów. Serial rozgrywa się w dwóch planach czasowych. W okresie, w którym prowadzone było dochodzenie, i po latach, kiedy federalni odkrywają nowe fakty. Pozornie prosta sprawa zatacza coraz szersze kręgi, zmusza do naruszenia patologicznego status quo w policji i lokalnych władzach. Siłą tego serialu, poza świetnym aktorstwem, jest atmosfera. I choć momentami twórca Nic Pizzolatto i reżyser Cary Fukunaga szarżują, odmęty depresyjnego świata „Detektywa” są wciągające. Krzysztof Kwiatkowski

„DETEKTYW”, REŻ. CARY FUKUNAGA, HBO

TEATR

Poczytaj mi, mamo

Dziesięć lat temu „Króla Edypa” Sofoklesa w Teatrze Ateneum wystawił Gustaw Holoubek. Tamten spektakl z mistrzowską kreacją Piotra Fronczewskiego przeszedł do historii teatru. Nie grozi to raczej najnowszej adaptacji tragedii Sofoklesa w Teatrze Dramatycznym. Przedstawienie Jakuba Krofty jest solenną inscenizacją lektury szkolnej, porządnie skomponowaną, ale bez śladu inwencji czy próby reinterpretacji mitu. Frekwencja w postaci szkolnych wycieczek zapewniona, ziewanie znudzonych licealistów w cenie, ale na entuzjazm tak zwanego normalnego widza raczej bym nie liczył.

Edyp w interpretacji Sławomira Grzymkowskiego, odziany współcześnie, to trochę przywódca, trochę maminsynek. Reszta towarzystwa jest równie nieokreślona. Chodzą, gestykulują, są współcześni, ale przecież nie z tego świata. Twórcy spektaklu nie chcą pamiętać, że nachalne aluzje do współczesności bez specjalnego pokrycia to minoderia, nie żaden nowoczesny szyk. Aktorzy – każdy trochę w innym stylu – podchodzą do zamontowanej na scenie mównicy, referują swoje, deklamują głośno i wyraźnie, ale nie wiadomo w jakiej sprawie. Chcą być odważni i brawurowi, ale przede wszystkim modni. W Dramatycznym zwyciężyły kompleksy. Kompleks Edypa nadal nierozwiązany. Łukasz Maciejewski

„KRÓL EDYP”, REŻ. JAKUB KROFTA, TEATR DRAMATYCZNY W WARSZAWIE

KSIĄŻKA

Furtka do ogrodu w Stawisku

To zawsze jest przyjemne – obserwować, jak wielcy pisarze, o których istnieniu próbowano przez dekady zapomnieć, odzyskują należną sobie rangę, a nawet wzbudzają rodzaj snobistycznej mody. To tym ważniejsze, że moda na literaturę jest dziś, przynamniej w spauperyzowanej intelektualnie Polsce, zjawiskiem niezmiernie rzadkim. W ten sposób właśnie w ostatnich latach odkurzono i przywrócono naszej kulturze Jarosława Iwaszkiewicza. Spora w tym zasługa wielotomowej edycji jego dzienników, wyszły również dwie solidne biografie pisarza ze Stawiska, zaczęto poważnie rozmawiać choćby o jego wieloznacznym uwikłaniu we współpracę z komunistycznym reżimem albo o homoseksualizmie, który jest kluczem do odczytania jego najpiękniejszych opowiadań. Antologia „Spotkać Iwaszkiewicza” podchodzi do całej sprawy z innej strony – bardziej, by tak rzec, prywatnej. W tym dość dowolnie skomponowanym zbiorze tekstów, listów, rozmów na pierwszy plan wysuwają się rewelacyjne wywiady z córką pisarza – Marią, przybranym synem – Wiesławem Kępińskim oraz długoletnią gospodynią państwa Iwaszkiewiczów w Stawisku – panią Zofią Dzięcioł. Czuły ojciec i przyjaciel, otoczony psami obżartuch („On się przy jedzeniu strasznie brudził” – mówi pani Zofia), dusza warszawskiego towarzystwa, człowiek, który potrafił i chciał kochać ludzi. Wywiadom towarzyszą eseje (a może raczej eseistyczne impresje) literaturoznawców – najciekawszy z nich, lapidarnie chwytający to, co najważniejsze w pisarstwie Iwaszkiewicza, jest tekst Justyny Sobolewskiej „Nikt inny tak tobie nie powie”. Do tego zestawu dochodzą jeszcze niepublikowane dotąd fragmenty korespondencji pisarza. „Spotkać Iwaszkiewicza” to nie tylko gratka dla dotychczasowych wielbicieli, lecz także furtka, którą można wkroczyć na jego terytorium. Ci, którzy wchodzą, zwykle już zostają. Piotr Kofta

ANNA KRÓL (RED.), SPOTKAĆ IWASZKIEWICZA. NIE-BIOGRAFIA, WILK&KRÓL 2014

FILM

Oko cyklonu

KIEDYŚ BYŁ „TWISTER”, TERAZ „EPICEN- TRUM”. W katastroficznym filmie Steven Quale pokazuje niewielkie miasto Silverton pustoszone przez serię tornad. Podpatruje jednak nie ludzi ukrywających się przed kataklizmem, lecz badaczy i fotografów chcących znaleźć się jak najbliżej żywiołu. KK

„EPICENTRUM”, REŻ. STEVEN QUALE, WARNER BROS

FILM

Emancypantki

TYTUŁOWA „VIOLETTE” TO VIOLETTE LEDUC.

Francuska pisarka, która w swoim czasie szokowała odważną prozą, opisami miłości lesbijskiej, aborcji. Martin Provost portretuje autorkę na tle paryskiego środowiska artystycznego (z Simone de Beauvoir i egzystencjalistami na czele) od końca drugiej wojny do lat 60. Opowiada o znaczeniu pisania dla autorki – dla niej twórczość staje się terapią, możliwością zrozumienia własnych emocji i uczuć. Ale również o znaczeniu dla społeczeństwa. Bo „Violette” to zapis emancypacji francuskich intelektualistek, ich walki o prawo do pracy, głosu i seksualności, która nie zawsze mieści się w ciasnych ramach obyczajowej normy. Krzysztof Kwiatkowski

„VIOLETTE”, REŻ. MARTIN PROVOST, AURORA FILMS

MUZYKA

Mniej więcej

KIEDYŚ DJ, DZIŚ MISTRZ NASTROJOWEGO AKUSTYCZNEGO CHILLOUTU. Fink wśród fanów ma m.in. Bon Ivera, Professora Greena i Johna Legenda. Jego nowy album „Hard Believer” niby nie wnosi nic nowego do brzmienia poprzedniej płyty sprzed trzech lat, docenionej w równym stopniu przez krytykę i słuchaczy. Na szczęście muzyki nie da się zamknąć w tabelce Excela. Niemal transowy nastrój wciąga bardziej przy słuchaniu albumu w całości, jako koncepcyjnej opowieści, niż przy poszczególnych utworach. W aranżach Fink przypomina, że mniej znaczy więcej. Jego nowe dziecko ma to nieuchwytne coś, co nie poddaje się analizom, a działa na zmysły. Piotr Metz

FINK, HARD BELIEVER, SONIC

MUZYKA

Klan z brzytwą

KLAN, LEGENDARNY AUTORSKI ROCKOWY PROJEKT MARKA AŁASZEWSKIEGO, na początku lat 70. nie odstawał od światowej awangardy. Niesłusznie dziś pamiętamy jedynie jego przedstawienie „Mrowisko”. Grupa miała na koncie także wiele nagrań radiowych, które stanowią lwią część zestawu „Nerwy miast”, i sporo rejestracji ulotnych. Kontekst epoki ma tu fundamentalne znaczenie, trudno dziś wyobrazić sobie, jaki szok musiał wywołać na początku 1969 r. utwór „Z brzytwą na poziomki”, którym Klan zaistniał w świadomości słuchaczy ówczesnych rodzimych radiostacji. Potem Ałaszewski przypominał nam Klan w 20-letnich odstępach, za każdym razem muzycznie resetując poprzednie dokonania. Tu kłania się Zdrój Jana i artystyczne credo z niezapomnianej epoki sprzed 40 lat. Piotr Metz

KLAN, NERWY MIAST, G.AD.

KSIĄŻKA

Ucieczka baronowej

NIEZWYKŁA KSIĄŻKA BIOGRAFICZNA – opowieść o baronowej Pannonice Rothschild, która od pałaców i bogactwa swojej bankierskiej rodziny wolała zadymione jazzowe knajpy Nowego Jorku. Została więc w latach 50. mecenasem, a także, w pewnym sensie, matką chrzestną ciemnoskórych jazzmanów. I zakochała się w Theloniousie Monku, małomównym geniuszu, który „grał między klawiszami”. „Baronowa jazzu” to zarazem saga ekscentrycznego rodu Rothschildów, portret muzycznego undergroundu i subtelna historia o dość osobliwej miłości. Piotr Kofta

HANNAH ROTHSCHILD, BARONOWA JAZZU, PRZEŁ. DOBROMIŁA JANKOWSKA, CZARNE 2014

KSIĄŻKA

Zabijasz, bo możesz

WCIĄŻ TRUDNO MI UWIERZYĆ w utalentowanych literacko byłych policjantów, ale nie da się uparcie zaprzeczać faktom: oni istnieją. Do tego grona zalicza się londyńczyk Luke Delaney – gliniarz z dwiema dekadami doświadczenia. Jego debiutancki thriller „Nieuchwytny” korzysta z owego doświadczenia dyskretnie, jest też nieźle napisany, operuje mocnym suspensem. W tle kryje się drapieżna opowieść o tym, jak kryzys obnażył hipokryzję nowych rycerzy i królów świata, biznesmenów z londyńskiego City. Piotr Kofta

LUKE DELANEY, NIEUCHWYTNY, PRZEŁ. JAN HENSEL, PRÓSZYŃSKI I S-KA 2014

TOP 10 KINO

1. „Hercules”

reż. Brett Ratner

FORUM FILM POLAND

2. „Samoloty 2”

reż. Roberts Gannaway

DISNEY

3. „Jak wytresować smoka 2”

reż. Dean DeBlois

IMPERIAL CINEPIX

4. „Gang wiewióra”

reż. Peter Lepeniotis

MONOLITH FILMS

5. „Step Up: All In” 3D

reż. Trish Sie

MONOLITH FILMS

6. „Noc oczyszczenia: Anarchia”

reż. James DeMonaco

UIP

7. „Szef”

reż. Jon Favreau

KINO ŚWIAT

8. „Transformers: Wiek zagłady”

reż., Michael Bay

UIP

9. „Ewolucja planety małp”

reż. Matt Reeves

IMPERIAL CINEPIX

10. „Przychodzi facet do lekarza”

reż. Dany Boon

MONOLITH FILMS

TOP 10 MUZYKA

1. „The Very Best Of”

Diana Krall

VERVE / UNIVERSAL MUSIC PL

2. „Bard”

Lukasyno

STEP RECORDS

3. „Mini World”

Indila

UNIVERSAL MUSIC PL

4. „Składam się z samych powtórzeń”

Artur Rojek

KAYAH / AGORA

5. „Ultraviolence”

Lana Del Rey

POLYDOR UK / UNIVERSAL MUSIC PL

6. „RMF FM Muzyka najlepsza pod słońcem”

Różni wykonawcy

POMATON / WARNER MUSIC PL

7. „Comfort and Happiness”

Dawid Podsiadło

SONY MUSIC PL

8. „Dadadam”

Perfect

POLSKIE RADIO / WARNER MUSIC PL

9. „Ghost Stories”

Coldplay

WARNER MUSIC / WARNER MUSIC PL

10. „X”

Ed Sheeran

WARNER MUSIC / WARNER MUSIC PL

TOP 10 KSIĄŻKI

1. „Wyspa na prerii”

Wojciech Cejrowski

ZYSK I S-KA

2. „Czesałam ciepłe króliki”

Dariusz Zaborek

CZARNE

3. „Dary anioła. Tom 6. Miasto niebiańskiego ognia”

Cassandra Clare

MAG

4. „Syn”

Jo Nesbo

WYDAWNICTWO DOLNOŚLĄSKIE

5. „101 najlepszych restauracji i hoteli w Polsce”

Magda Gessler

RINGIER AXEL SPRINGER POLSKA SP. Z O.O.

6. „Woziłam arabskie księżniczki”

Jayne Amelia Larson

SPOŁECZNY INSTYTUT WYDAWNICZY ZNAK

7. „Uczta dla wron. Cienie śmierci”

George R.R. Martin

ZYSK I S-KA

8. „Hipnotyzer”

Lars Kepler

CZARNE

9. „Zdrada”

Paulo Coelho

DRZEWO BABEL

10. „Grand”

Janusz L. Wiśniewski

WIELKA LITERA

Więcej możesz przeczytać w 32/2014 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.