Hollywood w Szanghaju

Hollywood w Szanghaju

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tylko chińskie kino jest w stanie rywalizować z produkcjami z Ameryki Wystarczyło jedno pokolenie, by chińskie kino nie tylko dźwignęło się z upadku, lecz na powrót stało się światową potęgą. Dokonało się to za sprawą grupy młodych reżyserów, którzy nie przeoczyli chwili odwilży po procesie Jiang Qing - wdowy po zmarłym w 1976 r. przewodniczącym Mao, zwanej czerwoną cesarzową - i zdominowali jedyną w kraju szkołę filmową w Pekinie.
Niejeden z nich wrócił właśnie z wieloletnich przymusowych robót na wsi w ramach resocjalizacji. Liderami tej grupy byli czołowi dziś chińscy reżyserzy: Tian Zhuangzhuang, Chen Kaige i Zhang Yimou. Zaistnieli wiejskimi dramatami, rozrachunkami z dwudziestowieczną historią Chin - filmami tak wybitnymi, jak "Czerwone sorgo", "Jou Dou", "Zawieście czerwone latarnie", "Żegnaj, moja konkubino" czy "Błękitny latawiec". Zadziwiły one świat dojrzałością, drapieżnością i artyzmem, czerpiącym garściami z klasycznej chińskiej kultury: malarstwa, kaligrafii, filozofii taoizmu, tańca i muzyki. Te filmy wzbudziły sensację na największych festiwalach i zdobyły wszelkie filmowe złoto świata: canneńskie Palmy, weneckie Lwy, kalifornijskie Globy i Oscary. To te filmy, w latach 1983-1993 uczyniły wyłom w bambusowej kurtynie i wprowadziły Chiny na powrót do globalnego kulturalnego krwiobiegu.
Szybko powstał wspólny chińsko-hongkoński system gwiazd. Pierwszoplanowe role odgrywają w nim podbijające serca światowej publiczności olśniewające piękności: Gong Li, Michelle Yeow, Maggie Cheung, Shu Qi czy Zhang Ziyi. Stały się one światowymi celebrities, równie sławnymi jak amerykańskie aktorki Angelina Jolie, Uma Thurman czy Kirsten Dunst.

Wejście smoka
W czasach panowania czerwonej cesarzowej Jiang Qing w kinach Chin kontynentalnych jedynymi filmami były kuriozalne, roztańczone i rozśpiewane żołniersko-robotniczo-chłopskie propagandowe "opery" zwane yang ban xi. Przyćmiewały one swą wystawnością hollywoodzkie musicale i porażały tandetnością. W tym czasie siostrzana kinematografia z Hongkongu, działająca w warunkach gospodarki rynkowej, wraz z "Wejściem smoka" z legendarnym Bruce'em Lee szturmem rozpoczęła podbój Zachodu.
Choć Chińczycy w ciągu kilku tysięcy lat historii boleśnie doświadczyli skutków fanaberii swych absolutnych władców, im również nie mogło pomieścić się w głowach, jak niegdysiejsza aktorka (Jiang Qing właśnie), pamiętająca czasy świetności Szanghaju, nie bez przesady zwanego Hollywoodem Wschodu, mogła dopuścić do kulturalnej katastrofy. I to w imię czegoś, co jak na urągowisko nazywało się rewolucją kulturalną.
Reżyserzy z pokolenia Chena Kaige i Zhanga Yimou najpierw zrobili z chińskiego kina artystyczną potęgę, a na początku XXI wieku zaczęli je przekształcać w potęgę komercyjną. Za wzór wzięli sukcesy dynamicznych kostiumowych widowisk w rodzaju hongkońskiej trylogii "Dawno temu w Chinach" czy "Przyczajonego tygrysa, ukrytego smoka" Tajwańczyka Anga Lee (209 mln dolarów globalnych wpływów kasowych). Chen Kaige nakręcił "Cesarza i zabójcę", a Zhang Yimou najbardziej kasową dotychczas produkcję z Chin kontynentalnych - "Hero". Zarobiła ona 173 mln dolarów. Po "Hero" Zhang zrobił nie mniej wystawny "Dom Latających Sztyletów" (dotychczas 93 mln dolarów przychodów). Filmy te podbiły Amerykę, ale to dopiero początki światowej ekspansji Chin kontynentalnych. Jeszcze trudno im się równać z zadomowionym na Zachodzie i ściśle kooperującym z Hollywood kinem hongkońskim, ale już biją one na głowę pod względem eksportowanych filmów największego azjatyckiego potentata - indyjski Bollywood.

Kara za sukces
Filmowcy z generacji Zhanga Yimou i Chena Kaige nie mieli łatwego startu - nawet jeśli jedynym ich przewinieniem było niewłaściwe pochodzenie społeczne. Po masakrze studentów na placu Tiananmen w 1989 r. nastąpiło zaostrzenie kursu, zwłaszcza wobec zawsze podejrzanych dla komunistów ludzi kultury. Ani prestiżowe nagrody międzynarodowe, ani porównania z mistrzami światowego kina nie mogły ustrzec co bardziej krnąbrnych twórców przed represjami. A za szczególną krnąbrność uznawano wtedy wszelkie próby rozrachunku z "rewolucją kulturalną". Tian Zhuangzhuang otrzymał dziesięcioletni zakaz wykonywania zawodu za film "Błękitny latawiec". Nieco łaskawiej, bo ledwie dwuletnimi przymusowymi wakacjami, ukarano Chena Kaige za oscarowy "Żegnaj, moja konkubino", a Zhanga Yimou za nagrodzone Grand Prix w Cannes "Życie". Przeciw temu ostatniemu rozpętano też obrzydliwą kampanię, piętnującą jego pozamałżeński związek z gwiazdą jego filmów Gong Li. Represje zaostrzyły apetyt świata na kino chińskie. Dziś Hollywood ostro inwestuje w kinematografię chińską, wietrząc świetny interes tak we wspólnych realizacjach, czego przykładem może być "Kill Bill" Quentina Tarantino, jak i w korzystaniu z nieporównanie tańszych studiów w Chinach.

Obłaskawione tygrysy, kąsające smoki
Młodsze pokolenie, ukształtowane przez wydarzenia na placu Tiananmen i buntujące się przeciw ograniczeniom wolności, korzysta z koniunktury i realizuje swe filmy w tzw. systemie niezależnym bądź we współpracy z kinematografiami zachodnimi. W ten sposób powstały znane i u nas obrazy "Rzeka Suzhou" Lou Ye czy "Balzac i mała Chinka" Dai Sijiego. Najostrzejsze filmy powstają jednak w podziemiu, by wspomnieć "Pekińskie bękarty" Zhanga Yuana, "Pekiński rower" Wanga Xiaoshuai czy "Ślepy szyb" Li Yanga. Ten ostatni to wstrząsająca opowieść o korupcyjnym i bandyckim tle chińskiego górnictwa węglowego.
Radykalizm młodych twórców, zwłaszcza w opisywaniu patologii towarzyszących kapitalistycznej transformacji chińskiej gospodarki, sprawia, że wiele filmów - niekiedy znakomitych, jak "Peron" Jiego Zhangke czy "Diabły na progu mojego domu" Jianga Wena - jest objętych zakazem rozpowszechniania w Chinach i funkcjonuje w Internecie lub "drugim obiegu" DVD. Zanim partia komunistyczna nauczy się żyć z tym nowym kinem, wedle zasady "dziel i rządź" stara się wbić klin między starszych i młodych filmowców, adorując i dyskretnie "upaństwawiając" tych pierwszych. Zhang Yimou został zobowiązany (w zamian za dotację na realizację "Hero") do wyświadczenia krajowi szczególnej przysługi: nakręcenia filmu reklamującego Pekin jako miejsce igrzysk olimpijskich w 2008 r. Stolica Chin wygrała konkurs i część splendoru spłynęła na Zhanga. Niewykluczone, że podobnym sukcesem okaże się jego drugi materiał promujący Pekin - tym razem jako organizatora wystawy Expo 2010.

Skazani na ekspansję
Pragmatyzm Zhanga Yimou czy Chena Kaige nie ma w sobie nic z konformizmu. To tylko trzeźwe i dojrzałe spojrzenie na realia współczesnych Chin. A są one takie, że w obliczu napływu hollywoodzkich produkcji chińskie kino musi stanąć do twardej walki o widza. Co z tego, że młodzi robią ważne i ciekawe filmy, skoro najczęściej są one objęte zakazem rozpowszechniania. Tymczasem "Hero" - jak mówi operator Christopher Doyle - oderwał gnuśniejącego przed telewizorem Chińczyka, który chodzi do kina raz na dwa lata, i "usadził jego tyłek na powrót w kinowym fotelu".
Sukcesy filmów z Chin kontynentalnych oraz powstanie jednolitego chińsko-hongkońskiego systemu gwiazd jasno wskazują, o jaką stawkę toczy się gra. Chodzi o przywrócenie Szanghajowi pozycji wielkiego centrum produkcji filmowej, jaką cieszył się on przed najazdem Japonii w 1937 r. To realna perspektywa, zważywszy na potencjał gospodarczy i twórczy Chin, wielkość krajowego i całego dalekowschodniego rynku oraz głód sukcesu chińskich artystów. Osiągnięciu tego celu sprzyja postępująca integracja z Hongkongiem, a kwestią czasu jest to, kiedy do tego procesu - po przejściu własnej fali historyczno-rozrachunkowej - włączy się przeżywające boom kino tajwańskie. Tajwan już wydał kilku wysoko notowanych na świecie reżyserów: Anga Lee, Hou Hsiao-hsiena ("Miasto smutku", "Lalkarz") czy Edwarda Yanga ("Yi Yi"). Tylko jedno może opóźnić podbój świata przez chińskich filmowców: relikt komunistycznego strachu przez artystami zwany cenzurą. Ale wolny rynek, który Chińczycy fetyszyzują, sam rychło rozwiąże problem cenzury - i tak już zresztą ograniczającej się do ochrony pryncypiów politycznych. Nie znana jest natomiast twórcom z tego kraju cenzura poprawności politycznej, która toczy niczym rak kino zachodnie. I w tym między innymi tkwi siła kinematografii chińskiej.
Więcej możesz przeczytać w 28/2005 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 28/2005 (1180)

  • Na stronie - Wyzerować al-kaidometr17 lip 2005Albo my doprowadzimy indeks giełdy Al-Kaidy do zera, albo terroryści na amen wyzerują indeksy naszych giełd Gdy na giełdzie Al-Kaidy indeks idzie w górę, w cywilizowanym świecie, czyli na giełdach w Nowym Jorku, Londynie, Paryżu, Tokio, Berlinie...3
  • Skaner17 lip 2005Polska dla wolnej Białorusi Czy polscy politycy mają plan przygotowania w Mińsku białoruskiej "pomarańczowej rewolucji"? - Łagodna polityka wobec Łukaszenki nie przyniosła rezultatów, dlatego trzeba działać inaczej - mówi...6
  • Dossier17 lip 2005DONALD TUSK lider Platformy Obywatelskiej "Dzisiaj prawdziwy wybór w Polsce to jest wybór między Platformą Obywatelską a różnymi wersjami socjalizmu" Program I Polskiego Radia ARKADIUSZ KASZNIA rzecznik Klubu...7
  • Sawka czatuje17 lip 20058
  • Playback17 lip 200512
  • Poczta17 lip 2005Guma do życia Ciekawe, dlaczego w rankingu najbardziej wpływowych osobowości telewizyjnych ("Guma do życia", nr 23) zabrakło nazwiska Huberta Urbańskiego, najpopularniejszego prezentera TVN, a jednocześnie - jak donoszą liczne...12
  • Nałęcz - Zawracanie kijem Wisły17 lip 2005Hasło wyborcze SLD "Razem jesteśmy silni" brzmi jak deklaracja wspólnoty z grupą trzymającą władzę Sojusz Lewicy Demokratycznej zadeklarował nowy styl działania. Potępił afery, zawłaszczanie państwa, egoizm rządzących, czyli wszystkie przywary,...14
  • Ryba po polsku - Front Jedności Naszych17 lip 2005Proponuję powoływać komisję śledczą na zasadzie karuzeli. Mogłaby obradować w wesołym miasteczku Cała, pełna pięknej dramaturgii awantura, jaka się rozegrała w sobotę między marszałkiem Włodzimierzem Cimoszewiczem a sejmową komisją śledczą do...15
  • Z życia koalicji17 lip 2005Orlenowska komisja wyrzuciła ze swego grona Andrzeja Różańskiego (SLD), bo ponoć groził on ekspertowi. Panowie, czy takiego Różańskiego można się bać?! Przecież to rencista, wystarczy spojrzeć. Obrażony SLD wycofał więc z komisji...16
  • Z życia opozycji17 lip 2005Lech Kaczyński pokazał Narodowi teczkę. Zdaniem esbeków i ich agentów, Kaczyński był "zajadły i ambicjonalny". I niech ktoś teraz powie, że esbecy nie znali się na ludziach. Mamy taką prośbę, otóż bardzo chcielibyśmy...17
  • Fotoplastykon17 lip 200518
  • Lex Cimoszewicz17 lip 2005Kandydat na prezydenta Cimoszewicz oddzielił się od marszałka Sejmu Cimoszewicza i obaj wyszli z sali Czy druga osoba w państwie, główny ustawodawca, może nie znać konstytucji albo ją ignorować? Włodzimierz Cimoszewicz, marszałek Sejmu,...20
  • Anarchiści III RP17 lip 2005Czas odbudować państwo prawa i demokrację w naszym kraju: bez Cimoszewiczów i ich dworu Ukoronowaniem kampanii wymierzonej w komisją śledczą ds. Orlenu było wystąpienie przed nią Włodzimierza Cimoszewicza. Tę kampanię organizuje dominujący układ...24
  • Wyrób demokracjopodobny17 lip 2005Ma wielką głowę tworzącą medialne opinie i niezdarne polityczne ciałko Przerwaniem ciszy wokół coraz bardziej skandalicznej maniery wykorzystywania pamięci o solidarnościowym ruchu do wspierania polskiej lewej nogi jest list grupy ludzi dawnej...26
  • Paranoja tajności17 lip 2005Niedługo dzieci będą się uczyć o królu Władysławie J., który pokonał Krzyżaków pod Grunwaldem Strzeż tajemnicy państwowej!", "Strzeż tajemnicy służbowej! Może właśnie tobie wróg chce ją wyrwać!" - straszyły propagandowe PRL-owskie plakaty w...28
  • W służbie Moskwy17 lip 2005Współpracownik gen. Jaruzelskiego, były szef MSW, uczestniczył w największej zbrodni w powojennej Polsce Sześciuset Polaków zniknęło w lipcu 1945 r. bez śladu. Byli ofiarami najbardziej tajemniczej zbrodni w powojennej Polsce, dokonanej przez...32
  • Giełda17 lip 2005Hossa Świat Smok poluje na ropę 18,5 mld USD zaproponował państwowy chiński koncern naftowy CNOOC za przejęcie Unocalu, dziewiątej największej firmy petrochemicznej w USA. To kwota o ponad 2 mld USD wyższa niż cena zaproponowana za tę samą firmę...34
  • Prezydent Marks17 lip 2005Tusk na piątkę, Religa - cztery z minusem, Kaczyński i Cimoszewicz na tróję - oceniają dziennikarze "Wprost" Podwyżki podatków, likwidacja Rady Polityki Pieniężnej, kierowanie przez polityków prywatnymi firmami - to tylko część tego, co nas...36
  • Patek z Londynu17 lip 2005Po luksusowe dobra minister finansów wysyła Polaków za granicę Janusz Filipiak (42. na liście najbogatszych "Wprost"), właściciel ComArchu, niemal żadnego przedmiotu z tzw. najwyższej półki (łącznie z garniturami) nie kupił w Polsce. Podobnie...42
  • Wesoły pogrzeb socjalizmu17 lip 2005Słowacki tygrys zje polskiego kota? Koniec socjalistycznego państwa pseudodobrobytu, które wszystko wszystkim obiecuje (a w praktyce wybranym daje wiele, zaś pozostałym - figę) - zaproponował Słowakom Richard Sulik, który wcześniej wprowadził na...48
  • Wędka dla Afryki17 lip 2005Rozmowa z PAULEM WOLFOWITZEM, prezesem Banku Światowego50
  • Załatwione odmownie - Profesorzyce matysiakują17 lip 2005Wszyscy nieudacznicy walczą pod sztandarami socjalistycznej równości o bezpłatne studia na państwowych uczelniach O przemianach polityczno-społecznych i gospodarczych w Polsce pisze się u nas dużo i zwykle - niestety! - z niewielkim sensem....52
  • Supersam17 lip 200554
  • Parada Garbusów17 lip 2005Herbie unika porzucenia na złomowisku, po ciężkich bojach pokonuje konkurencję, a dodatkowo zakochuje się w New Beetle'u. Nowa produkcja Disneya "Herbie: fully loaded" jest pretekstem do tego, by w Berlinie (gdzie odbędzie się premiera...54
  • Wyspa do wzięcia17 lip 2005"Osadnicy z Catanu", kultowa gra planszowa, która od swej niemieckiej premiery 10 lat temu sprzedała się w 7 mln egzemplarzy, właśnie trafia na rynek w polskiej wersji. Dla planszówek była tym czym Harry Potter dla rynku książki. Fabuła...54
  • Papierowe torebki17 lip 2005Inspiracją do najnowszej kolekcji francuskiej projektantki Natashy Fariny był styl przełomu XIX i XX wieku. Każda jej torebka zamówiona dla warszawskiego domu mody Forget-Me-Not jest ręcznie robiona z wielowarstwowego, tłoczonego i specjalnie...54
  • Ze zdjęcia na plakat17 lip 2005W dobie fotografii cyfrowej archiwa zdjęć z tradycyjnych klisz coraz częściej przenoszone są do komputera. Skaner DiMAGE Scan Elite 5400 II firmy Konica Minolta przetwarza odbitki na cyfrowe pliki, ale też reprodukuje je nawet w plakatowym...54
  • "Wprost" u Wrót Mazur17 lip 2005Przyodziani w skóry zwierząt i uzbrojeni w maczugi wojownicy Galindii zamykali dziennikarzy "Wprost" w klatce, zaprzęgali do wozu i przysmażali na stosie ofiarnym. A był to jedynie krótki przerywnik między konkurencjami, w których w...54
  • Cool Britannia17 lip 2005Olimpiada w Londynie to koniec politycznej kariery... Jacques'a Chiraca Paryż miał więcej gotowych obiektów, mocniejsze zaplecze finansowe i doskonale dopracowane plany rozbudowy. Wygrał jednak Londyn. Bo reprezentuje to, co nowe, energiczne i...56
  • Mister szos17 lip 2005Pontiac aztek był tak ohydny, że produkujący go pracownicy - mimo gigantycznej zniżki - wstydzili się go kupować Kiedy zaczynała się historia motoryzacji, wszystkie samochody były podobne do konnych bryczek, na których wzorowali się producenci...60
  • Tańczący z diabłami17 lip 200510 miejsc, które musisz zobaczyć - Budrewicz odkrywa Bretanię Podobno od stuleci panoszy się w tym kraju liczna armia gnomów. Krążą one po polach i lasach, niektóre grają w szachy na cmentarzach. Mało się o nich słyszy, bo Bretania, gdzie żyją,...64
  • Armia Janów Bondów17 lip 2005Podczas II wojny światowej niemal wszyscy Polacy byli agentami polskiego wywiadu Jak przebiegałaby II wojna światowa bez Polski i Polaków? Czy zwycięskie skutki dla wolnego świata byłyby wyobrażalne? A jeśli tak, czy na pewno świat ów odniósłby...66
  • Biesy historii17 lip 2005Bolszewizm i faszyzm były dwiema herezjami jednego (socjalistycznego) nurtu - dowodzi Richard Pipes Zdobyć władzę w kraju ogarniętym wojną i kryzysem politycznym nie jest trudno. Trudniej jest ją utrzymać. W swej wielkiej syntezie rosyjskiej...69
  • Ostatnia przerwa w pracy17 lip 2005Nie kilkanaście, lecz tysiące strajków utorowały drogę z PRL do wolnej Polski Od kilku tygodni trwa licytacja, gdzie naprawdę zaczął się Sierpień '80. Rywalizują o to Mielec, Świdnik, Lublin, Szczecin i Gdańsk. Tymczasem proces, który doprowadził...70
  • Know-how17 lip 2005Rezus zakłopotany Do niedawna sądzono, że tylko ludzie odczuwają zmieszanie w kłopotliwych sytuacjach. Badacze z University at Buffalo udowodnili, że konsternację odczuwają też rezusy i delfiny butelkonose. Podczas eksperymentu młodym małpom i...72
  • Kod lewicy - kod prawicy17 lip 2005Geny lewicy i prawicy raczej koncentrują się, a nie mieszają Człowiek ze swej natury jest zwierzęciem politycznym" - twierdził Arystoteles już w IV wieku p.n.e. Ten pogląd zaczynają dziś potwierdzać ewolucjoniści, zoolodzy, a nawet genetycy....74
  • Siepacze z bagien17 lip 2005Niemieccy archeolodzy odkryli najlepiej zachowaną na północ od Alp mumię z czasów przedrzymskich Na wrzosowiskach koło Uchte w Dolnej Saksonii natrafiono na ciało dziewczyny w wieku 16-20 lat, z długimi włosami, które pod wpływem torfu zmieniły...76
  • Automatyczny astronauta17 lip 2005Zamiast ludzi wszechświat zdobywają kosmiczne roboty Sonda Deep Impact w kilka sekund uzyskała więcej informacji o najbliższej Ziemi przestrzeni kosmicznej niż astronauci prowadzący prawie od siedmiu lat badania na Międzynarodowej Stacji...78
  • Bez granic17 lip 2005Latający Bush Prawie leciałem - stwierdził George Bush po przejażdżce rowerowej w szkockim Gleneagles, gdzie odbywał się szczyt G-8. Podczas szybkiego zjazdu rowerem amerykański prezydent zderzył się ze stojącym przy drodze policjantem. Bush...81
  • Ludobójstwo XXI wieku17 lip 2005W Europie zlokalizowano co najmniej 21 uśpionych komórek Al-Kaidy - podobnych do tej, która uderzyła w Londyn Po 7 lipca Europa, niespodziewanie dla siebie samej, znalazła się w centrum wojny z terroryzmem. Islamski terroryzm to forpoczta wojny...82
  • Wygramy albo zginiemy17 lip 2005Bronią terrorystów są bomby, bronią władców - baryłki wypełnione ropą naftową. Cel jest jeden: zniszczyć Zachód! Już dosyć. Nie możemy dalej tolerować wciąż powtarzanej tezy, że gdyby nie zaangażowanie w Iraku, nie doszłoby do zamachów w Madrycie...90
  • Pakt niebezpieczeństwa17 lip 2005Islamscy radykałowie w Wielkiej Brytanii potraktowali antyterrorystyczne ustawy jak wypowiedzenie wojny Atak terrorystyczny zwykle zdarza się niespodziewanie, ale w wypadku czwartkowych zamachów w Londynie tak nie było. Niektórzy przywódcy...92
  • Polska lista zaginionych17 lip 200529-letnia Karolina Glueck wyszła w czwartek rano po pracy w centrum Londynu - od tamtej pory ślad po niej zaginął Oprawione i powiększone zdjęcie 29-letniej Karoliny Glueck wisi na murze przy stacji metra King's Cross. Narzeczony i przyjaciele na...93
  • Bioruletka17 lip 2005Zwerbowani przez Al-Kaidę agenci KGB pilnują poradzieckiej broni biologicznej ukrytej w Wielkiej Brytanii? Jak w rosyjskiej ruletce nie wiadomo, gdzie jest kula i kiedy wystrzeli. Podczas zimnej wojny sowiecki wywiad ukrył na Zachodzie broń...94
  • Show starego rzeźnika17 lip 2005Proces Saddama Husajna będzie największym przedstawieniem prawniczym świata Salem należy do starego klanu arabskiego, walecznego i wiernego tradycji. Kiedy jego lud zaatakuje Ezechiel, dawny wróg, wcielenie diabła na usługach chrześcijan i żydów,...98
  • Menu17 lip 2005Krótko po Wolsku Co z tą Afryką? Weterani szołbiznesu wszelkiej maści skrzyknęli się w podziwu godnym widowisku multimedialnym pod hasłem "Pomóc Afryce!". Przyznam, że nawet się wzruszyłem prawie. Ochłodłem, gdy...102
  • Recenzje17 lip 2005104
  • Pieski świat17 lip 2005**Kolejna europejska, niestety, nieudana odpowiedź na rozrywkowe produkcje z Hollywood. Luc Besson, który jest autorem scenariusza i producentem filmu, pasjonuje się amerykańskim kinem akcji. Świadomie do niego nawiązuje, wręcz stara się je...104
  • Totalnie śmieszna katastrofa17 lip 2005****Kim Dzong Il to największy terrorysta świata, a Alec Baldwin wraz z połową hollywoodzkich gwiazd to lewicowi idioci - zdają się krzyczeć w swoim najnowszym dziele twórcy "South Parku". Trey Parker i Matt Stone tym razem na warsztat...104
  • Oczy jasne, szeroko zamknięte17 lip 2005*****Dwa lata temu album "Lifted Or The Story Is In The Soil, Keep Your Ear To The Ground" zainaugurował kult Conora Obersta - 22-letniego pieśniarza i autora piosenek z Omaha (w stanie Nebraska). Nagrywa on pod kryptonimem Bright Eyes,...104
  • Miles o północy17 lip 2005*****Gdy Miles Davis umierał w 1991 r., wraz z jego śmiercią bezpowrotnie przeminęła epoka bogów i herosów jazzu. Davis świętym na pewno nie był - film o nim, gdyby powstał, pewnie byłby szokiem na miarę "Głębokiego gardła" - ale był on...104
  • Przekręt Edypa17 lip 2005***Dwie kobiety rywalizujące o względy tego samego mężczyzny to dobry materiał na komedię. Gdy jedna z nich jest matką bohatera, robi się niebezpiecznie. A gdy cała trójka to wysoko wykwalifikowani oszuści, mamy murowany dramat. Największym atutem...104
  • Szczęśliwy nieboszczyk17 lip 2005Kanału TV Kultura nie oglądają nawet ci, którzy najgłośniej domagali się jego powstania Chcieliście klęski, to ją macie. Tak można zrecenzować dotychczasową działalność kanału TV Kultura. Mogą go obejrzeć jedynie wybrańcy, choć wszyscy abonenci...106
  • Dyskretny urok historyjek17 lip 2005Rozmowa z CARLOSEM RUIZEM ZAFÓNEM, hiszpańskim pisarzem109
  • Hollywood w Szanghaju17 lip 2005Tylko chińskie kino jest w stanie rywalizować z produkcjami z Ameryki Wystarczyło jedno pokolenie, by chińskie kino nie tylko dźwignęło się z upadku, lecz na powrót stało się światową potęgą. Dokonało się to za sprawą grupy młodych reżyserów,...110
  • Ueorgan Ludu17 lip 2005TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 28 (143) Rok wyd. 4 WARSZAWA, poniedziałek 11 lipca 2005 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Zapuszczamy żurawia do Szkocji Maciej Żurawski jednak będzie Szkotem, gdyż Celtic ustąpił przed pazernością...113
  • Skibą w mur - Lektury na chmury17 lip 2005"Anioły i demony" - ojciec Hejmo jako zbuntowany raper walczący z Gwardią Szwajcarską o nowe mikrofony w Watykanie Wraz z nadejściem sezonu urlopowego ożywiła się dyskusja wokół wakacyjnych lektur. Od gazetki ściennej po poważne tygodniki ogłasza...114