Andrzej Duda ma do podjęcia ważne decyzje. Co zrobi?

Andrzej Duda ma do podjęcia ważne decyzje. Co zrobi?

Andrzej Duda na Dożynkach Prezydenckich w Warszawie
Andrzej Duda na Dożynkach Prezydenckich w WarszawieŹródło:KPRP / Grzegorz Jakubowski
W sprawie ustawy o ochronie zwierząt głowa państwa ma trzy możliwości: podpisać ją, gdy trafi do niego z Senatu, zawetować lub skierować do rozpatrzenia przez Trybunał Konstytucyjny. Który wariant wybierze?

Podczas drugiej i ostatniej kadencji głowa państwa już w żaden sposób nie jest uzależniona od PiS. Nieoczekiwanie prezydent Andrzej Duda staje właśnie w obliczu podjęcia bardzo ważnych decyzji, które będą miały wpływ na cały obóz władzy. Począwszy od losów ustawy o ochronie zwierząt, która tak podzieliła Zjednoczoną Prawicę, po ewentualne rozwiązanie Sejmu i przyspieszone wybory.

Na nowelizacji przepisów bardzo zależy prezesowi PiS, Jarosławowi Kaczyńskiemu, który zapowiedział procedowanie ustawy ponad tydzień temu w serwisie dla młodzieży. Co okazało się dużym sukcesem (ponad milion młodych użytkowników dołączyło do akcji), ale było też zaskakujące. Nie tylko dla opinii publicznej. „Prezydent ma dosyć sytuacji, w których o kluczowych sprawach dowiaduje się z mediów lub Tik Toka” – mówią współpracownicy prezydenta, z którymi rozmawialiśmy.

Z reguły kształt nowych projektów zgłaszanych przez sejmową większość nie był z nim konsultowany, choć finalnie to podpis Dudy nadawał im mocy urzędowej. Teraz prezydent chce to zmienić. W sprawie ustawy o ochronie zwierząt głowa państwa ma trzy możliwości: podpisać ją, gdy trafi do niego z Senatu, zawetować lub skierować do rozpatrzenia przez Trybunał Konstytucyjny, gdyby któryś z zapisów budził wątpliwości, co do zgodności z konstytucją.

Wpływ Ardanowskiego

Współpracownicy prezydenta twierdzą, że ma on silne przekonanie, iż jego reelekcja stała się faktem dzięki wyborcom ze wsi i małych miasteczek, dlatego ma on wobec nich dług wdzięczności i nie zamierza ich zawieść. Z rozmów „Wprost” z osobami z Pałacu Prezydenckiego wynika, że podpisanie ustawy w obecnym kształcie jest niemożliwe, ale prezydent ma nadzieję, że na jego biurko trafi zupełnie inny projekt, w którym nie będzie przepisów budzących jego obawy. Które zapisy są nie do zaakceptowania?

Źródło: Wprost