Ofiary katyńskie w obiektywie Rigamontiego

Ofiary katyńskie w obiektywie Rigamontiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. Maksymilian Rigamonti
- Szczątki były przemieszane, więc w liczeniu ofiar brano pod uwagę kości policzalne, lewe kości udowe lub kości podbródka. Liczono także buty - wspomina Maksymilian Rigamonti - fotograf "Wprost", zwycięzca Grand Press Photo 2012, który był w podkijowskiej Bykowni na Ukrainie w maju 2011 roku. Przez trzy tygodnie fotografował ekshumacje prowadzone przez archeologów i antropologów pod kierownictwem prof. Andrzeja Koli.
Teraz w miejscu, w którym spoczęły szczątki Polaków zamordowanych w 1940 roku w Kijowie, powstał Polski Cmentarz Wojenny, zwany IV cmentarzem katyńskim”. Spoczywa tam ponad 1980 Polaków spośród 3435 z tzw. ukraińskiej listy katyńskiej.

„Bykownia. Archeologia zbrodni” to opowieść o archeologach, którzy dla nas odkrywają historię. To również opowieść o tym, co się stało wiosną 1940 roku na ziemiach zajętych przez Związek Sowiecki. Wówczas to z rozkazu Stalina NKWD zamordowało 21768 obywateli polskich. Do dziś poszukiwane i odkrywane są kolejne miejsca kaźni polskich żołnierzy na wschodzie.

Wystawa zdjęć „Bykownia. Archeologia zbrodni”  Maksymiliana Rigamontiego składa się 30 zdjęć, którym towarzyszą opisy autorstwa prof. Andrzeja Koli. Uroczyste otwarcie wystawy pod honorowym patronatem Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego odbędzie się 17 września o godzinie 11.00 przed siedzibą Press Clubu (Krakowskie Przedmieście 64). Dokona Bogdana Zdrojewski, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

http://www.rigamonti.pl/
Galeria:
Bykownia