Awaryjne lądowanie na Okęciu. Chodzi o wojskową maszynę

Awaryjne lądowanie na Okęciu. Chodzi o wojskową maszynę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lotnisko Chopina w Warszawie
Lotnisko Chopina w Warszawie Źródło: Lotnisko Chopina w Warszawie
W nocy na Okęciu doszło do awaryjnego lądowania. Wirtualna Polska dowiedziała się, że chodzi o maszynę lotnictwa wojskowego USA - samolot C-26 Metroliner.

O awaryjnym lądowaniu na Okęciu, które miało miejsce po godz. 22:00 w poniedziałek 1 października poinformowało biuro prasowe lotniska. Wirtualna Polska podaje, że pilot samolotu zgłosił awarię i prosił o zgodę na natychmiastowe lądowanie.

Piotr Rudzki z biura prasowego Lotniska Chopina w rozmowie z WP przekazał, że lądowanie odbyło się w asyście straży pożarnej. – Była to nieduża maszyna, która należy do sił zbrojnych z innego kraju – dodał. Maszyna bezpiecznie znalazła się na ziemi. Samolotem zajęli się wojskowi z 1 Bazy Lotnictwa Transportowego.

Nie wiadomo, co dokładnie działo się z samolotem i dlaczego poproszono o zgodę na awaryjne lądowanie. Z nieoficjalnych ustaleń portalu wynika, że przyrządy na pokładzie wskazywały awarię, jednak po przeglądzie maszyny nie wykryto usterki. Rzecznik prasowy 1 BTL ppor. Agnieszka Chojecka potwierdziła, że chodziło o maszynę lotnictwa wojskowego USA - samolot C-26 Metroliner.

Czytaj też:
Wypadek Boeinga 737. W sieci pojawiają się nagrania z ewakuacji

Źródło: Wirtualna Polska