Protesty w Warszawie, doszło do przepychanek z policją. Funkcjonariusze użyli gazu

Protesty w Warszawie, doszło do przepychanek z policją. Funkcjonariusze użyli gazu

Fragment relacji Ogólnopolskiego Strajku Kobiet na Facebooku
Fragment relacji Ogólnopolskiego Strajku Kobiet na Facebooku Źródło:Facebook / Ogólnopolski Strajk Kobiet
W środę nocą protestowano na Placu Powstańców Warszawy w stolicy. Jak informowano, policja użyła w pewnym momencie gazu, a poszkodowana została m.in. Marta Lempart, jedna z liderek Strajku Kobiet.

W środę, gdy obradował Sejm, Ogólnopolski Strajk Kobiet planował demonstrację pod hasłem „Blokada Sejmu”. Od października pod auspicjami Strajku Kobiet organizowane są protesty przeciwko wyrokowi TK w sprawie aborcji.

Ponieważ Sejm został zabezpieczony przez służby, ostatecznie demonstracja przeniosła się na ulice Warszawy, protestujący skierowali się na plac Powstańców Warszawy, gdzie mieści się m.in. budynek należący do Telewizji Polskiej (mieszczą się tam m.in. redakcje tvp.info i „Wiadomości”.

Czytaj też:
Blokada Sejmu. Policjant miał złamać legitymację poselską jednej z parlamentarzystek

Protesty w Warszawie. Policja użyła gazu, poszkodowana Lempart

Po godz. 21.30 zaczęto informować o tym, że policja, która obstawiła ulice wokół pl. Powstańców, zaczęła używać gazu łzawiącego przeciwko protestującym. Wcześniej dochodziło do przepychanek z policją.

Dziennikarz Radia ZET Piotr Drabik opisywał, że jedną z poszkodowanych została Marta Lempart, inicjatorka i jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Także na Twitterze Strajku opisywano: „Policja nie przepuszcza nikogo z pl. Powstańców, przy próbie wyjścia użyto gazu”.

twitter

Policja zablokowała wszystkie wyjścia z Placu Powstańców Warszawy, uniemożliwiła demonstrującym opuszczenie placu i właśnie użyła gazu! To jest skandal!!– tak opisywała to z kolei posłanka Lewicy Magdalena Biejat.

Po godz. 22 Komenda Stołeczna Policji przekazała: „Na Placu Powstańców Warszawy trwają legitymowania osób biorących udział w nielegalnym zgromadzeniu. W związku z agresją skierowaną wobec policjantów użyto środków przymusu bezpośredniego m.in. w postaci gazu”.

Czytaj też:
„Halo! Kto wami kieruje? Pobił mnie policjant!”. Nagranie Czarzastego, Lewica wychodzi z sali

Źródło: TVN24, Radio ZET,