Zemsta Rosji. Potężna eksplozja na „Moście Kliczki” w Kijowie

Zemsta Rosji. Potężna eksplozja na „Moście Kliczki” w Kijowie

Moment eksplozji rakiety na moście w centrum Kijowa
Moment eksplozji rakiety na moście w centrum Kijowa Źródło: t.me/u_now/70492
W sieci pojawiły się nagrania z rosyjskich ataków rakietowych na Kijów. Wśród nich jest nagranie z eksplozji na kładce dla pieszych w centrum miasta.

W poniedziałkowy poranek, 10 października, Rosjanie przeprowadzili zmasowane ataki rakietowe na Ukrainę. Rakiety spadały na obiekty cywilne w miastach, położonych z daleka od linii frontu, m.in. Kijów, Lwów, Tarnopol czy Żytomierz. Są zabici i ranni.

Jedna z rakiet trafiła w Kijowie w kładkę dla pieszych

W stolicy Ukrainy eksplodowały co najmniej cztery rakiety. Eksplozje zanotowano m.in. w niezwykle popularnym wśród kijowian Parku Szewczenki czy na terenie jednego z przedszkoli.

Na komunikatorze „Telegram” zostały opublikowane nagrania eksplozji w Kijowie. Jedno z nich przedstawia moment uderzenia rakiety w kładkę dla pieszych nad rzeką Dniepr, w samym centrum miasta.

Na innym nagraniu młoda kobieta relacjonuje sytuację w okolicy, gdy nagle rozlega się potężny wybuch. Na kulącą się dziewczynę spadają różnego rodzaju odłamki, ale na szczęście nie została ranna.

Stacje metra w Kijowie służą za schron

Jak informują władze Kijowa, od godz. 06:45 czasu lokalnego – tj. godz. 05:45 w Polsce – w mieście obowiązuje alarm przeciwlotniczy. Wyłączono z ruchu wiele ulic, nie kursuje komunikacja publiczna, w tym metro. Stacje metra są obecnie wykorzystywane jako schron przeciwlotniczy.

„229 dzień wojny na pełną skalę. W 229 dniu próbują nas zniszczyć i zetrzeć z powierzchni ziemi. Zniszczyć naszych ludzi, którzy śpią w domu w Zaporożu. Zabijają ludzi, którzy jadą do pracy w Dnieprze i Kijowie. Alarm lotniczy nie ustępuje w całej Ukrainie. Uderzają pociski. Niestety są zabici i ranni. Proszę nie opuszczać schronów. Zadbajcie o siebie i swoich bliskich. Trzymajmy się i bądźmy silni” – skomentował na „Telegramie” prezydent Wołodymyr Zełenski.

Groźby za wybuchy na Moście Krymskim

Przypomnijmy, że Rosjanie grozili, że zemszczą się za wybuchy na Moście Krymskim, do których doszło w ubiegłą sobotę, 8 października. Kreml twierdzi, że za zniszczeniem przeprawy mają stać Ukraińcy.

Według jednego ze współpracowników Wołodymyra Zełenskiego, eksplozja to pokłosie konfliktów na szczytach rosyjskich władz.

„Tak więc Putin odpowiada na atak na Most Krymski – jego argument to w zasadzie [stwierdzenie – red.]: „Na wszystko, co zrobisz, odpowiedzią będzie jeszcze więcej zabitych cywilów” – skomentował na Twitterze rosyjski, niezależny politolog Anton Barbaszyn.

Szef MSZ Ukrainy: Odpowiedź dla wszystkich „pacyfikatorów”

Minister Spraw Zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba skwitował, że poniedziałkowe ataki na cywilów to kolejny dowód na to, że pertraktowanie z Rosjanami jest pozbawione sensu.

„Liczne rosyjskie ataki rakietowe na całą Ukrainę. Jedyną taktyką Putina jest terror przeciwko pokojowym ukraińskim miastom, ale Ukrainy nie złamie. To także jego odpowiedź dla wszystkich »pacyfikatorów« na świecie, którzy chcą z nim rozmawiać o pokoju: Putin jest terrorystą, który rozmawia z rakietami” – napisał na Twitterze szef MSZ Ukrainy.

twitterCzytaj też:
Wybuchy blisko granicy z Polską. Mer Lwowa zaapelował do mieszkańców
Czytaj też:
Zamieszanie na Kremlu. Paweł Kowal ujawnia: Tam był taki plan, wiem ze swoich źródeł...




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Opracował:
Źródło: t.me, twitter.com