Zawiadomienie do prokuratury ws. Hołowni. W tle „rosyjskie wpływy”

Zawiadomienie do prokuratury ws. Hołowni. W tle „rosyjskie wpływy”

Szymon Hołownia
Szymon Hołownia Źródło:PAP / Tomasz Gzell
Białostocka prokuratura otrzymała zawiadomienie w sprawie rzekomego naruszenia procedur przez marszałka Hołownię. Treść zgłoszenia udostępniona została dziennikarzom.

Jak podaje Interia, marszałek Sejmu rzekomo „nie wydał postanowienia o wyznaczeniu terminu do przedstawienia kandydatów na członków Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007 – 2022 przez kluby poselskie lub parlamentarne” – czytamy w treści zawiadomienia.

Do prokuratury złożył je Krzysztof Krasowski – jeden z kandydatów do rady miasta województwa podlaskiego, który startuje z listy Komitetu Wyborczego Wyborców Spoza Sitwy.

Dokument kandydat do rady przesłał dziennikarzom

Marszałek Sejmu miał „nie dopełnić obowiązków”. Niewyznaczenie terminu to złamanie przepisów „ustawy”, a więc – wedle Krasowskiego – oznacza to, że Hołownia zadziałał w ten sposób „na szkodę interesu publicznego”. Interia postanowiła zweryfikować, czy takie zawiadomienie rzeczywiście dotarło do Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ – okazało się, że tak, lecz przekazano je do Warszawy-Śródmieście, ze względu na miejsce pełnienia obowiązków przez Szymona Hołownię.

Jak informowaliśmy pod koniec listopada, członkowie komisji ds. badania wpływów rosyjskich w polskiej polityce w latach 2007-2022, nazywanej „lex Tusk” zostali odwołani przez nową większość sejmową. Wtedy też odwołano profesora Sławomira Cenckiewicza („za” głosowało 248 posłów) – szefa komisji, a także Łukasz Cięgoturę, Andrzeja Kowalskiego, Arkadiusza Puławskiego, Marka Szymaniaka, Michała Wojnowskiego, Andrzeja Zybertowicza i Przemysława Żurawskiego vel Grajewskiego.

Krasowski nie został senatorem. Nie dostał się też do rady sejmiku województwa

Portal Samorządowy, w kontekście Krasowskiego i zbliżających się kwietniowych wyborów, podaje, że w 2015 roku startował on w wyborach parlamentarnych 2015, ale nie otrzymał mandatu senatora, a także w trzy lata później – w wyborach samorządowych, ale nie otrzymał mandatu radnego sejmiku województwa podlaskiego.

Krasowski startuje na pozycji 1. KWW Spoza Sitwy, w okręgu nr 4.

Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”. Operacja zabijania Hołowni zatrzymana. Sienkiewicz nie dogada się z Holland?
Czytaj też:
Rafał Trzaskowski złożył wyborcze obietnice. „Nie dla CPK, tak dla pomnika smoleńskiego”

Źródło: Interia.pl / Portal Samorządowy / Sejm