Zaginęły dwie siostry. Chwilę wcześniej napisały wiadomość

Zaginęły dwie siostry. Chwilę wcześniej napisały wiadomość

Zaginione siostry Huszti
Zaginione siostry Huszti Źródło: Shutterstock / Mr Doomits / Police Scotland North East
Już od ponad dwóch tygodni trwają poszukiwania zaginionych sióstr Elizy i Henrietty Huszti. Dwie z sióstr trojaczek ostatni raz były widziane przy moście królowej Wiktorii w Aberdeen. Szkocka policja ujawniła ostatnią wiadomość z ich telefonu.

Już trzeci tydzień trwają poszukiwania 32-letnich Elizy i Henrietty Huszti, dwóch sióstr z rodzeństwa trojaczków, które zaginęły w szkockim Aberdeen. Kobiety pochodzące z Węgier ostatni raz widziane były w nocy z 6 na 7 stycznia około 2:12 nad ranem przy moście królowej Wiktorii nad rzeką Dee. Kobiety przeszły przez most bez nawiązania z nikim kontaktu i skręciły w prawo na ścieżkę wzdłuż rzeki. Od tej pory słuch po nich zaginął. Gdy ostatni raz były widziane na monitoringu w ciągu dnia, miały na plecach plecaki.

Zaginięcie sióstr Huszti. Policja ujawniła SMS

Postępowanie w tej sprawie prowadzi szkocka policja, która regularnie przypomina o poszukiwaniach w mediach społecznościowych. Policja podaje także, że tej samej nocy, o godzinie 2:12 nad ranem z telefonu komórkowego Henrietty wysłano wiadomość tekstową do właścicielki mieszkania, w którym mieszkały kobiety. Henrietta poinformowała w nim, że nie wróci do lokalu. Następnie telefon został odłączony od sieci i od tamtej pory nie był używany.

Następnego dnia właścicielka mieszkania odnalazła w nim rzeczy osobiste sióstr i poinformowała o sprawie policję.

Jak informuje policja, jeszcze 6 stycznia siostry były widziane na tym samym moście. – Przeprowadziliśmy dokładną analizę nagrań z publicznych i prywatnych kamer monitoringu, próbując ustalić, gdzie poruszają się siostry. Specjalny zespół funkcjonariuszy bada kilka godzin nagrań i do tej pory udało nam się ustalić, że Eliza i Henrietta znajdowały się na ścieżce wzdłuż rzeki Dee o godzinie 14:50 w poniedziałek 6 stycznia 2025 r. Mimo że siostry nie kontaktowały się wówczas z nikim innym, okolica z pewnością była zatłoczona, a my chcielibyśmy porozmawiać z każdym, kto mógł je widzieć – poinformował nadinspektor David Howieson ze szkockiej policji w wydanym oświadczeniu. – Po powrocie do domu nic nie wskazywało na to, że Eliza lub Henrietta opuściły swoje mieszkanie aż do chwili, gdy widziano je po raz ostatni nad rzeką Dee. Trwają szeroko zakrojone dochodzenia i chciałbym raz jeszcze podkreślić, że nie ma nic, co mogłoby sugerować jakiekolwiek podejrzane okoliczności lub przestępstwo – dodał policjant.

Kobiety w weekend poprzedzający zaginięcie rozmawiały telefonicznie z żyjącą na Węgrzech matką i – jak podkreślają członkowie rodziny – nic nie wskazywało, by któraś z nich miała przeżywać trudny okres w życiu lub problemy psychiczne. Rodzina zaginionych podkreśla jednak, że spacery o tak późnej porze nie były w ich stylu, bo obie mają opinię domatorek.

twitter

Policja apeluje o kontakt wszystkich, którzy posiadają informacje mogące pomóc w odnalezieniu Elizy i Henrietty. „Pozostajemy w regularnym kontakcie z rodziną Elizy i Henrietty na Węgrzech i będziemy nadal zapewniać im wsparcie w tym bardzo trudnym czasie” – dodano w komunikacie. „Poszukiwania będą kontynuowane w nadchodzących dniach, a nasi funkcjonariusze dołożą wszelkich starań, aby odnaleźć Elizę i Henriettę” – czytamy.

32-letnie Eliza i Henrietta mają trzecią siostrę trojaczkę Edit, która mieszka na Węgrzech. Siostry mają też brata Jozsefa.

Czytaj też:
Wstrząsające kulisy zaginięcia Karoliny Wróbel. Prokuratura odniosła się do spekulacji
Czytaj też:
Zaginiona Beata Klimek. Jej mąż podjął ważną decyzję

Źródło: WPROST.pl / BBC News