Sprawę opisała redakcja Wirtualnej Polski. W stolicy województwa podkarpackiego natknąć można się na mężczyznę w masce, który – poza nakryciem głowy – jest zupełnie nagi. Uprzykrza on życie kobietom, ktore wieczorami np. biegają po rzeszowskich bulwarach.
Może być „obłąkany”. Nagi mężczyzna nęka mieszkanki Rzeszowa, nosi tylko maskę
Jedna z mieszkanek Podkarpacia zdecydowała się opowiedzieć o nieprzyjemnej sytuacji, jaką miała z mężczyzną. W ostatni czwartek wyszła pobiegać, co bardzo lubi. Tym razem jednak chwila relaksu została przerwana przez nieznajomego, który nagle pojawił się w pobliżu mostu Narutowicza. Zaczęła biec szybciej.
Odwracając się zobaczyła, że nie ma on na sobie nic poza skórzaną maską. Poczuła się zagrożona – zaczęła krzyczeć. Zwróciła na siebie uwagę osób w okolicy. Mężczyzna odwdzięczył jej się wulgarnymi gestami i uciekł. Kobieta przyznaje, że było to „traumatyczne doświadczenie”, po ktorym nie mogła zmrużyć oka. W jej opinii wyglądał „jak obłąkany, szalony”. Nie wiedziała czy ją „zaatakuje”, a może nawet zechce „zgwałcić”.
W środę podoba sytuacja spotkała też inną mieszkankę, która postanowiła napisać do redakcji WP. Przechodziła wieczorem przez park Jedności Polonii z Macierzą, gdy nagle zobaczyła mężczyznę w – jak jej się wydawało – kominiarce lub ciemnej masce – siedzącego na ławce w pobliżu placu zabaw. Dokonywał samogwałtu w miejscu publicznym.
Gdy dotarła do domu, pospiesznie wykonała telefon na policję. Zgłoszenie potwierdza podkomisarz Magdalena Rzuk z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. Gdy patrol dojechał we wskazane miejsce, mężczyzny już nie było.
Podkarpacie. Jedna z kobiet mu się przyjrzała. To osoba w średnim wieku, otyła. Zachowuje się dziwnie
Portal podaje, że takie sytuacje miały miejsce też choćby w połowie 2024 roku. Jedna z mieszkanek stolicy Podkarpacia opowiedziała na Tiktoku o sytuacji, gdy wracała z przyjaciółką ze spotkania przez rzeszowskie bulwary. Wtedy nieznany mężczyzna klepnął ją w pośladek. Nie miał butów, bielizny – skradał się. Miał tylko skórzaną maskę. Kobieta ocenia, że był to człowiek w średnim wieku, otyły i nosił choker (ściśle przylegający do szyi naszyjnik).
Kazał im byc cicho. Kobieta wpadła jednak w panikę, zaczęła wrzeszczeć. Jej towarzyszka natomiast wyciągnęła smartfona, by zadzwonić na policję – gdy połączyła się z dyżurnym, golas uciekł. Przjaciółki natomiast udały sie w odwrotnym kierunku i ostrzegły inne osoby na bulwarach.
Po raz pierwszy informacje o niebezpiecznych incydentach zaczęły pojawiać się już w 2023 roku. Wtedy dziwak został zauważony przez studentkę, zdziwioną i przestraszoną z powodu obecności nagiego mężczyzny w skórzanej masce w ogródku przy jej domu.
Czytaj też:
Mrożące krew w żyłach wideo. Kobieta przejeżdżała przez tory, pojazd zgasłCzytaj też:
Groził śmiercią, wyrywał włosy, okaleczał partnerkę. Żądał 30 tys. zł okupu