29-latek wtargnął do mieszkania. Usiłował zgwałcić 57-latkę

29-latek wtargnął do mieszkania. Usiłował zgwałcić 57-latkę

Policja, zdjęcie ilustracyjne
Policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / FotoDax
Wstrząsające zdarzenie na terenie wsi Różańsko 29-latek miał usiłować zgwałcić 57-letnią mieszkankę Zachodniego Pomorza.

W piątek wieczorem mundurowi z Dębna otrzymali informację o napaści na 57-letnią kobietę. Podejrzany miał wtargnąć do jednego z mieszkań, w którym właśnie przebywała, a następnie zerwał z niej ubranie.

„Przewrócił ją na łóżko” – opisuje aspirant sztabowy Jacek Poleszczuk.

Różańsko na Zachodnim Pomorzu. 29-latkowi grozi nawet 15 lat więzienia

O szczegółach sprawy napisał oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Myśliborzu. Gdy tylko funkcjonariusze zostali poinformowani o napaści, „natychmiast przystąpili do działania”. „Ustalili prawdopodobny przebieg zdarzenia, rysopis i rozpoczęli poszukiwania sprawcy” – ujawnia asp. szt. Poleszczuk.

Feralnego dnia 57-latka znajdowała się w mieszkaniu, na terenie którego wykonywała prace porządkowe. „W pewnej chwili wszedł mężczyzna i siłą przewrócił ją na łóżko, a następnie zdarł z niej odzież i usiłował doprowadzić kobietę do obcowania płciowego. (...) Kobieta wykorzystała nieuwagę napastnika, odepchnęła go od siebie i uciekła. Następnie zawiadomiła policję. Na miejscu bardzo szybko pojawili się policjanci” – podkreśla oficer prasowy.

Usiłowanie gwałtu na Zachodnim Pomorzu. „Podejrzany usłyszał zarzuty”.

Funkcjonariusze błyskawicznie wytypowali sprawcę, którym może być 29-letni mieszkaniec gminy Dębno. „Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Dębna już godzinę po zdarzeniu i trafił do policyjnego aresztu. Podejrzany (...) usłyszał zarzuty. Na podstawie materiału dowodowego sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy” – czytamy. Pozostanie on w warunkach odosobnienia do sierpnia.

Za czyn ten grozi nawet 15 lat pozbawienia wolności. O tym, czy 29-latek jest winny, zdecyduje wkrótce sąd.

Czytaj też:
Spadochron nie otworzył się. Tragiczna śmierć skoczka
Czytaj też:
Pożar Marywilskiej 44. Premier Tusk: Wiemy już na pewno

Źródło: mysliborz.policja.gov.pl