Król Karol od ponad roku zmaga się z chorobą nowotworową. O zdiagnozowaniu u monarchy raka i rozpoczęciu leczenia poinformowano w lutym 2024 roku. Nadal jednak nie wiadomo, o jakim dokładnie nowotworze mowa.
Jedyne, co wiadomo, to że leczenie króla Karola postępuje. – Jego leczenie zmierza w dobrym kierunku i jako stan kontrolowany cykl leczenia będzie kontynuowany w przyszłym roku – mówiono pod koniec ubiegłego roku.
Król Karol walczy z rakiem. Odbył interesującą rozmowę
Temat nowotworu monarchy wraca co jakiś czas. Nie inaczej było podczas drugiego w tym roku przyjęcia w królewskich ogrodach.
Na wydarzeniu król Karol o chorobie rozmawiał z 22-letnim studentem Stamfordem Collisem, który przechodzi aktualnie leczenie raka. – Pytał mnie o leczenie, które rozpocząłem w czerwcu i rozmawiał ze mną o jedzeniu i diecie. Zapytał mnie również, czy przeszedłem radioterapię, którą miałem na początku tego roku – zdradził student.
Dalej król Karol w rozmowie ze studentem podniósł temat jedzenia. – Czasami chodzi o dietę i to, co jesz. To może pomóc – miał powiedzieć monarcha. Ten fragment wypowiedzi podniósł w brytyjskich mediach temat kulinarnych preferencji króla Karola.
Co jada król Karol? Do mediów wraca głośny temat
Monarcha wielokrotnie nazywany był „smakoszem” przez swoich byłych szefów kuchni. Jak zdradził niedawno mąż królowej Kamili, a prywatnie pisarz kulinarny Tom Parker Bowles, para królewska jada „proste, zdrowe i zdecydowanie sezonowe jedz”.
W swoim artykule Tom Parker Bowles opowiedział, że królewska spiżarnia jest wypełniona „sezonowymi darami królewskich posiadłości”. Wśród nich wymienił zarówno dziczyznę, wołowinę i jagnięcinę, jak i owoce i warzywa, takie jak groszek, truskawki, maliny, botwina. – Na stole nie ma marnotrawstwa – zaznaczył syn królowej Kamili.
Czytaj też:
Król Karol III o „przerażającym doświadczeniu”. Zwrócił się do walczących z nowotworemCzytaj też:
Książę Louis skradł show. Nagranie podbija serca internautów