W Egipcie odnaleziono nowe grobowce, które zaprzeczają teorii, jakoby piramidy budowane były przez niewolników. Grobowce pochodzące z czasów Czwartej Dynastii, a więc okresu kiedy powstawały Wielkie Piramidy w Gizie, znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie piramid - wiadomo więc, że ludzie, którzy tam zostali pochowani nie byli niewolnikami.
Szef egipskiej Najwyższej Rady Starożytności Zahi Hawass podkreśla, że gdyby pochowani w grobowcach ludzie byli niewolnikami, nigdy nie pozwolono by im spocząć tak blisko władców. Według Hawassa znaleziska dowodzą, że ok. 10 tysięcy pracowników zjadało dziennie 21 bawołów i 23 owce, nadsyłane z gospodarstw północnego i południowego Egiptu. Co trzy miesiące na miejscu robót pojawiała się nowa zmiana zatrudnionych. W odnajdywanych teraz grobach składano tych, którzy umarli podczas trwania budowy.
"Rzeczpospolita", arb