Szkoły uczciły pamięć ofiar katastrofy

Szkoły uczciły pamięć ofiar katastrofy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Uczniowie i nauczyciele w całej Polsce uczcili pamięć ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. W wielu placówkach wyrazy żalu wykraczały daleko poza zalecaną przez minister edukacji narodowej Katarzynę Hall minutę ciszy.
Przy wejściu do XIII Liceum Ogólnokształcącego w Szczecinie - najlepszej szkoły w Ogólnopolskim Rankingu Szkół Ponadgimnazjalnych 2009 - wywieszono specjalną tablicę, na której umieszczono zdjęcia ofiar, w tym pary prezydenckiej. Pod tablicą umieszczono flagę przepasaną kirem i znicz.

Oficjalna strona internetowa szkoły także na stronie głównej informuje o tragedii i żałobie narodowej. Uczniom rozdano czarne wstążeczki, które przypięli sobie pod logo szkoły na bluzach.

W środę odbędzie się uroczysta msza święta dla uczniów szkoły. Ten dzień będzie dniem galowym, uczniowie przyjdą do szkoły w galowych strojach - zaznaczył dyrektor.

W niektórych szkołach w Krakowie zorganizowano apele. Zaplanowano, że uczniowie SP nr 48, która znajduje się bardzo blisko domu posła Zbigniewa Wassermanna, we wtorek będą mogli zapalić znicze przed tablicą poświęconą patronom, a w czwartek w kościele parafialnym ma się odbyć msza żałobna.

"Na pierwszych lekcjach nauczyciele rozmawiali z młodzieżą o osobach, które zginęły w katastrofie, a były przyjaciółmi szkoły - o prezydencie Ryszardzie Kaczorowskim, Januszu Kurtyce, gen. Bronisławie Kwiatkowskim, a także o naszym absolwencie Andrzeju Kremerze" - powiedział dyrektor II LO w Krakowie Marek Stępski. W szkole przygotowano też wystawę przypominającą ofiary katastrofy prezydenckiego samolotu.

W Liceum Ogólnokształcącym nr 12 we Wrocławiu na lekcjach historii i WOS-u nauczyciele będą poruszać tematy związane z sobotnią tragedią i jej następstwami - powiedziała Danuta Daszkiewicz-Ordyłowska, dyrektorka LO nr 12.

Władze gdańskiego Gimnazjum nr 6 podjęły decyzję, że wszyscy otrzymają czarne kokardki, które będą nosić do końca żałoby narodowej. "Postanowiliśmy też, że w każdej klasie uczniowie przygotują gazetkę, w której upamiętnią ofiary sobotniej tragedii" - powiedziała dyrektor gimnazjum, Małgorzata Warchoł.

Jak zaznaczyła dyrektor, od poniedziałkowego rana w szkole panuje szczególna atmosfera. "Uczniowie, zwykle pełni energii, jak to nastolatki, zachowują się niezwykle spokojnie i poważnie. Gdy mijam ich na korytarzu, słyszę, że rozmawiają między sobą o tym, co się zdarzyło w sobotę" - dodała.

W tym i przyszłym tygodniu w wielu lubuskich szkołach zaplanowano uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Do kuratora wpływają informacje o zmianie ich przebiegu. Jednym z głównych punktów tych uroczystości staną się wystąpienia związane z przedstawieniem sylwetki prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i pozostałych ofiar sobotniej katastrofy.

W katastrofie samolotu, który w sobotę rozbił się pod Smoleńskiem zginęli także gorzowianie: Anna Maria Borowska, wiceprzewodnicząca gorzowskiej Rodziny Katyńskiej oraz jej wnuk Bartosz Borowski. Mieli pomodlić się przy grobie ojca pani Anny, zamordowanego w Katyniu.

Minutą ciszy rozpoczęły się lekcje w Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 2 w Kielcach, w skład którego wchodzi gimnazjum nr 23 oraz IV Liceum Ogólnokształcące im. Hanki Sawickiej. W sali gimnastycznej spotkają się uczniowie, nauczyciele i pozostali pracownicy szkoły, aby wspólnie oddać hołd ofiarom wypadku.

Uczniowie I Społecznej Szkoły Podstawowej w Lublinie przyszli do szkoły w strojach galowych, a nauczyciele oraz pracownicy administracji ubrani na czarno. "Taka decyzja zapadła z potrzeby chwili, wyrazili taką potrzebę m.in. rodzice, dyrekcja i pracownicy szkoły" - powiedziała PAP kierownik administracji szkoły Sabina Krysa.

Także uczniowie katowickich szkół przyszli na lekcje w stonowanych ubraniach, często na czarno. Większość z nich uważa, że okazywanie żałoby - wobec śmierci prezydenta RP i tak wielu innych osób - jest potrzebne.

PAP, im