Lech przegrywa w Krakowie

Lech przegrywa w Krakowie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Walcząca o utrzymanie się w ekstraklasie Cracovia uczyniła kolejny krok w kierunku zmniejszenia strat do 14. w tabeli ekstraklasy Polonii Bytom (do 6 punktów). Wiosną "Pasy" dwa razy zremisowały, zaś w niedzielę pokonały Lecha.

Goście, mimo że grali mocno osłabieni, częściej byli przy piłce. Szczególnie w drugiej połowie długo przeprowadzali akcje na połowie krakowian, ale nie zdołali pokonać golkipera "Pasów".

Cracovia gola na wagę trzech punktów zdobyła w 28. min. Po  strzale Mateusza Klicha z ok. 20 m piłka otarła się od Marcina Kikuta, po czym wpadła do siatki.

Lech przed przerwą najlepszą okazję do wyrównania miał w 42. min, ale Bartosz Ślusarski, który otrzymał piłkę w polu karnym Cracovii po kiksie Andraza Struny, nie zdołał pokonać Wojciecha Kaczmarka.

W 55. min. krakowianie mieli świetną okazję do podwyższenia prowadzenia. Po strzale Aleksejsa Visniakovsa bramkarz Lecha wypuścił piłkę z rąk. Dopadł jej Mateusz Klich, ale tym razem Kotorowski nie popełnił błędu.

Kwadrans później z bliska strzelał na bramkę Cracovii Artjoms Rudnevs, ale refleksem wykazał się Kaczmarek, który złapał piłkę.

Lech zagrał w Krakowie mocno osłabiony. Ze względu na grypę nie  mogli wystąpić Jakub Wilk, Jacek Kiełb, Sergiej Kriwiec, Tomasz Mikołajczak. Nie grali także - dopiero wracający do pełnej sprawności po kontuzji - Grzegorz Wojtkowiak i Tomasz Bandrowski.

pap, ps