Śląsk słabszy na Wisłę

Śląsk słabszy na Wisłę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bez kontuzjowanych Remigiusza Jezierskiego, Krzysztofa Wołczka i pauzującego za kartki Dariusza Sztylki Śląsk Wrocław przystąpi do czwartkowego meczu z Wisłą Kraków. - Chciałbym, abyśmy stworzyli dobre widowisko - powiedział trener Śląska Orest Lenczyk.
W niedzielę wrocławianie przegrali na własnym boisku z Koroną Kielce (0:1) i tym samym przerwana została ich trwająca się od października 2010 r. seria 14. spotkań ligowych bez porażki. Lenczyk przyznał, że pojedynek z Koroną był trudny pod względem fizycznym, a sam mecz po prostu nie wyszedł. - Korona walczyła, a wtedy trudno jest stworzyć sobie wiele sytuacji. Mieliśmy ze dwie, trzy okazje, ale nie udało nam się ich wykorzystać. Po czasie trudno dywagować, czy były to sytuacje stuprocentowe, choć nie ulega wątpliwości, że były klarowniejsze niż te, które mieli kielczanie - tłumaczył.

Szkoleniowiec przypomniał, że jeszcze przed rozpoczęciem serii trzech spotkań na własnym stadionie (remis 2:2 z Widzewem Łódź, porażka z Koroną 0:1 i czwartkowe spotkanie z Wisłą - przyp. PAP) mówił, że będą to trudne mecze. - Bardzo nie chciałem, abyśmy do rywalizacji z Wisłą przystępowali po nieudanych meczach, oczywiście nieudanych pod względem wyniku. Niestety stało się, a teraz po porażce z Koroną od razu trafiamy na rozpędzoną Wisłę - dodał.

W rundzie jesiennej to właśnie od zremisowanego 0:0 spotkania z Wisłą rozpoczęła się seria spotkań Śląska bez porażki. - Nie wracajmy do tego meczu, ponieważ w składzie rywali jest sześciu, siedmiu nowych graczy. Wisła jest zupełnie inną drużyną, piłkarsko i jakościowo zdecydowanie lepszą. Nawiasem mówiąc, zbudowaną za ciężkie miliony - zaznaczył trener. Lenczyk podkreślił, że bardzo chciałby, "abyśmy w czwartek stworzyli dobre widowisko i osiągnęli dobry wynik". - Przyzwyczaiłem się już do tego, że kibice przychodzą na Oporowską po to, aby pomóc piłkarzom. To bardzo cieszy. Kolejny raz chciałem im za to podziękować - dodał.

Czwartkowy mecz rozpocznie się o godz. 20.00. W przerwie spotkania kibice po raz kolejny będą mieli szansę wygrać m.in. sześciodniową wycieczkę do Paryża. Obecnie wrocławianie z dorobkiem 30 pkt zajmują ósme miejsce w tabeli ekstraklasy.

pap, ps