Krzyż na Giewoncie stoi już od 110 lat

Krzyż na Giewoncie stoi już od 110 lat

Dodano:   /  Zmieniono: 
19 sierpnia 1901 roku na szczycie Giewontu (1895 m n.p.m.) w Tatrach poświęcono 15-metrowy metalowy krzyż. 110 lat po tym wydarzeniu na najsłynniejszą górę w polskich Tatrach wyruszy pielgrzymka.

Inicjatorem ustawienia krzyża na Giewoncie na przełomie stuleci, był ówczesny proboszcz Zakopanego ks. Kazimierz Kaszelewski. Najpierw na szczycie ustawiono na próbę 10,5 metrowy drewniany krzyż, aby się przekonać, jaką powinien mieć wysokość, żeby był widoczny z Zakopanego. Metalowy krzyż, który miał stanąć na Giewoncie zamówiono w fabryce Góreckiego w Krakowie, a pod Tatry przywieziono go koleją. Słynny krzyż składa się z 400 żelaznych elementów o łącznej wadze 1819 kilogramów. Jego części zostały w 1901 r. wozami konnymi przetransportowane na Halę Kondratową, a na szczyt wnosili je górale na swoich plecach. Transport i montaż konstrukcji trwał od 3 do 9 lipca 1901 r.

Krzyż wystaje ze skały na wysokość około 15 metrów, jego fundament ma 2,5 metra głębokości, a ramiona mają po 5,5 metra długości. Na skrzyżowaniu ramion krzyża umieszczono napis: "Jesu Christo Deo, restituta per ipsum salutis MCM". Krzyż jest bardzo dobrze widoczny z Zakopanego. Jego poświęcenia dokonał 19 sierpnia 1901 r. ks. kanonik kanclerz Bandurski z Krakowa podczas mszy na Giewoncie, w której uczestniczyło ok. 300 osób.

W 1997 r., na dzień przed wizytą papieża Jana Pawła II, Rada Zakopanego zmieniła herb miasta. Od tego czasu widnieje na nim wizerunek krzyża na Giewoncie umieszczony nad symbolem władzy papieskiej - skrzyżowanymi kluczami św. Piotra.

Giewont jest jednym z najniebezpieczniejszych szczytów w Tatrach, niemal każdego roku dochodzi tam do tragicznych wypadków. Stojący na Giewoncie piętnastometrowy żelazny krzyż oraz łańcuchy asekuracyjne przyciągają wyładowania atmosferyczne, które na tym popularnym szczycie są szczególnym zagrożeniem. Przez 110 lat istnienia krzyża, pioruny uderzyły w niego ponad tysiąc razy.

PAP, arb