Zaginiony wykładowca UW popełnił samobójstwo?

Zaginiony wykładowca UW popełnił samobójstwo?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ciało wykładowcy znaleziono w okolicach mostu Gdańskiego (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
- Można przypuszczać, że mężczyzna popełnił samobójstwo - powiedział rzecznik prokuratury okręgowej w Warszawie, odnosząc się do śmierci zaginionego wykładowcy UW dr. Janusza W.
Janusz W. zaginął 8 października. szukali go m.in. studenci oraz fundacja ITAKA. 17 października "Rzeczpospolita" poinformowała, że ciało doktora znalazł nad Wisłą na wysokości Mostu Gdańskiego w Warszawie patrol policji. - Nie wiemy jeszcze, czy było to samobójstwo, czy też ktoś się do tego przyczynił. Wyjaśni to dopiero sekcja zwłok - mówił jeden z policjantów.

- Najprawdopodobniej przyczyną śmierci było utonięcie, ponieważ na ciele nie ujawniono żadnych innych obrażeń - powiedział gazecie.pl Dariusz Ślepokura, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Dodał, że nad rzeką znaleziono rzeczy osobiste wykładowcy, w tym list pożegnalny. - Można przypuszczać, że mężczyzna popełnił samobójstwo. Nie znamy jeszcze dokładnej daty śmierci, ale wiele wskazuje na to, że stało się to właśnie w dniu zaginięcia - powiedział rzecznik prokuratury.

Janusz W. był pracownikiem Instytutu Studiów Iberyjskich i Iberoamerykańskich Uniwersytetu Warszawskiego.

zew, gazeta.pl, "Rzeczpospolita"