Policjanci zatrzymali czterech przestępców, którzy dwa razy napadli na stację paliw w Bierzwinku (woj. zachodniopomorskie) - podaje TVN24. Do napadów doszło w odstępie czterech miesięcy. Za pierwszym razem łupem przestępców padł m.in. sejf, który... okazał się pusty.
Łącznie złodzieje ukradli towar o łącznej wartości 14 tysięcy złotych oraz... pusty sejf. Ten pierwszy ukradli przy pierwszym napadzie na stację - kiedy udało im się go otworzyć siekierami w ustronnym miejscu, okazało się, że... sejf jest pusty. Może dlatego złodzieje wrócili na stację po raz drugi - tym razem uzbrojeni w metalowy pręt (za pierwszym razem nie byli uzbrojeni, grozili tylko pracownikowi stacji pobiciem).
Przestępców - w wieku od 23 do 34 lat - zatrzymano po kilkumiesięcznym śledztwie. Za rozbój grozi im do 12 lat więzienia.
arb, TVN24
Przestępców - w wieku od 23 do 34 lat - zatrzymano po kilkumiesięcznym śledztwie. Za rozbój grozi im do 12 lat więzienia.
arb, TVN24