Drugie weto Komorowskiego

Drugie weto Komorowskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bronisław Komorowski (fot. prezydent.pl)
Bronisław Komorowski zawetował ustawę o nasiennictwie, która zawiera m.in. zapisy o GMO. Prezydent nazwał ustawę "bublem legislacyjnym".
Ustawa nie reguluje sprawy upraw genetycznie modyfikowanych, ale  też ich nie zakazuje. Określa ona tryb rejestracji i wytwarzania materiału siewnego głównie tradycyjnych odmian. Zawiera przepis dotyczący możliwości rejestracji odmian transgenicznych, który wywołuje wiele kontrowersji.

Komorowski nie boi się GMO

Komorowski zapowiedział, że jeżeli parlament przyjmie jego weto do ustawy o nasiennictwie, natychmiast złoży w Sejmie projekt takiej samej ustawy, jednak bez przepisów dotyczących roślin modyfikowanych genetycznie (GMO). Komorowski mówił, że przed przyjęciem przepisów dotyczących GMO należy skonsultować zainteresowane tą sprawą strony, ale też uruchomić debatę publiczną, aby rozładować lęki. Jak podkreślił, zgodnie z badaniami naukowymi strach przed żywnością modyfikowaną genetycznie jest nieuzasadniony.

Komorowski ocenił też, że nie przyłożono wystarczającego wysiłku, by  wytłumaczyć opinii publicznej kwestie GMO. Jak powiedział, efekt jest taki, że znaczna cześć opinii publicznej ma obecnie obawy do żywności modyfikowanej genetycznie, której on nie podziela.

Weto za brak zgodności z prawem UE

Swoją decyzję o zawetowaniu ustawy Komorowski tłumaczył niezgodnością ustawy z prawem Unii Europejskiej. - Istotnym elementem uzasadniającym przyjęcie ustawy w kształcie proponowanym przez rząd była chęć uniknięcia negatywnych skutków wyroku Europejskiego Trybunały Sprawiedliwości, który Polska przegrała i grozi w związku z tym Polsce kara natury finansowej - dodał Komorowski.

Prezydent podkreślił, że w trakcie prac w parlamencie ustawa została jednak istotnie zmieniona. - W taki sposób, że przedstawiciel rządu minister (ds. europejskich) Mikołaj Dowgielewicz, mówiąc o projekcie stanowiska komisji sejmowej Rolnictwa i  Rozwoju Wsi z 25 maja 2011 r., a więc o tym stanowisku, które zostało przyjęte przez większość sejmową, powiedział w sposób jednoznaczny, że w konkluzji stwierdza, że projekt ustawy jest niezgodny z prawem UE - tłumaczył prezydent.

"Ta ustawa nie powinna być procedowana"

Komorowski podkreślił, że ustawa niezgodna z prawem unijnym w ogóle nie powinna być procedowana w parlamencie. - Jeśli już to się zdarzyło, a to miałem na myśli negatywnie oceniając proces legislacyjny w sytuacji, kiedy w takim kształcie niezgodnym z przepisami prawa unijnego ustawa doszła do  mnie, ja ją po prostu wetuję - oświadczył Komorowski. Jak zaznaczył, ma  świadomość, że zastrzeżenia do ustawy dotyczą głównie wybranych artykułów, które wiążą się z  zagadnieniem GMO.

Drugie weto

To drugie weto prezydenta. Wcześniej Komorowski nie podpisał ustawy o  utworzeniu Akademii Lotniczej w Dęblinie.

zew, PAP