Kolejny wyciek maili. Dworczyk miał krytykować Macierewicza. „Coraz gorsza kondycja i styl”

Kolejny wyciek maili. Dworczyk miał krytykować Macierewicza. „Coraz gorsza kondycja i styl”

Antoni Macierewicz
Antoni Macierewicz Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
W wiadomości do premiera Michał Dworczyk miał skomentować tweet byłego szefa MON. „Coraz gorsza kondycja i styl...” – czytamy w ujawnionym mailu.

Na stronie poufnarozmowa.com pojawił się kolejny mail, pochodzący rzekomo ze skrzynki . Szef Kancelarii Premiera miał go wysłać do  24 maja 2018 r. „Coraz gorsza kondycja i styl..”. – miał napisać w odniesieniu do tweeta . Był minister obrony narodowej wyraził wówczas pretensje pod adresem TVP Info za uznanie zakupu 53 tys. sztuk karabinków Grot za sukces premiera, a nie jego.

Dworczyk komentuje wpis Macierewicza

Dworczyk miał nie poprzestać na krótkim komentarzu. W dalszej części maila miał stwierdzić, że „to pewna ironia losu”, że „takie rzeczy wypisuje człowiek, który permanentnie «zapominał» w swoich wypowiedziach, że np. 90 proc. spraw związanych ze współpracą z USA — w tym przygotowanie szczytu NATO w Warszawie — to zasługa Tomka Szatkowskiego”.

Tomasz Szatkowski w latach 2015-2019 pełnił funkcję podsekretarza stanu w MON, a obecnie jest przedstawicielem Polski przy NATO.

twitter

Dworczyk miał krytykować zakupy MON

To nie pierwsza korespondencja, w której Dworczyk miał uderzać w Macierewicza. We wrześniu 2019 r. miał wysłać premierowi i grupie jego doradców wywiad, który „Dziennikowi Gazecie Prawnej” udzielił Piotr Wojciechowski, szef firmy WB Electronics, produkującej sprzęt specjalny dla wojska. Wojciechowski skarżył się w nim, że MON nie dopuścił jego firmy do złożenia oferty w przetargu. Do skanu tekstu Dworczyk miał dołączyć pełen goryczy komentarz. „Panowie, ciekawy i niestety prawdziwy artykuł w załączniku”- miał napisać na wstępie. Następnie przeszedł do oceny zakupów dla wojska. „Najgorsze jest to, że niekompetencja, nieudolność, głupota, a czasem też ciemne interesy są zawsze podlewane w MON, PGZ i u nas w polityce obrzydliwym sosem bogoojczyźnianych frazesów. «Dobro Sił Zbrojnych», «przyszłość polskiego przemysłu» itd. A tak naprawdę wywalamy dziesiątki milionów złotych w błoto lub zgadzamy się na rozkradanie środków budżetowych” – stwierdził Dworczyk w rzekomym mailu.

Afera mailowa

Rzekome maile premiera i jego współpracowników wypływają od czerwca ubiegłego roku, gdy doszło do włamania na prywatną skrzynkę Dworczyka. Rząd nie przedstawił do tej pory dowodów na nieprawdziwość ujawnianej korespondencji, ale autentyczność niektórych maili potwierdzili politycy, których dotyczyły, m.in wicepremier . W piątek o komentarz do wycieków były pytany premier na konferencji prasowej. – My doskonale zdajemy sobie sprawę ze zmanipulowania bardzo wielu e-maili. Dlatego się nie odnosimy do tego i nie wpisujemy się w scenariusz rosyjski – oświadczył Morawiecki.

Czytaj też:
„Naruszy pewnie co nieco nasze relacje polsko-szwedzkie...”. Nowe doniesienia z afery mailowej