Andrzej Duda: Pokazaliśmy całemu światu determinację, mimo ataków różnych durniów i zdrajców

Andrzej Duda: Pokazaliśmy całemu światu determinację, mimo ataków różnych durniów i zdrajców

Prezydent podczas uroczystej odprawy wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Prezydent podczas uroczystej odprawy wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie Źródło:PAP / Paweł Supernak
W czasie uroczystości z okazji Święta Wojska Polskiego prezydent podkreślał, że „Rosja przegrała tylko jedną oficjalną wojnę – to była właśnie ta wojna z Polską 102 lata temu”. Nie zabrało nawiązania do trwającej wojny na Ukrainie oraz do kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej. – Nasz kraj znalazł się w zagrożeniu – wskazał.

AW poniedziałek w południe rozpoczęły się uroczystości z okazji Święta Wojska Polskiego102. rocznicy bitwy warszawskiej. Na placu Piłsudskiego w Warszawie pojawili przedstawiciele najwyższych władz państwowych na czele z prezydentem , premierem Mateuszem Morawieckim, marszałek Sejmu Elżbietą Witek oraz wicepremierem i ministrem obrony narodowej . Prezydent i szef MON wręczyli też nominacje generalskie i odznaczenia państwowe, a następnie odbyła się uroczysta odprawa wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Złożono też wieńce.

Błaszczak deklarował, że „jako przewodniczący Komitetu Rady Ministrów ds. Bezpieczeństwa i Spraw Obronnych będzie kontynuował wszystkie te dzieła, które rozpoczęte zostały, kiedy przewodniczącym tego komitetu był pan premier Jarosław Kaczyński”.

Święto Wojska Polskiego. Andrzej Duda: Rosja przegrała tylko jedną oficjalną wojnę

Okolicznościowe przemówienie wygłosił też prezydent. – 102 lata minęły od wielkiej bitwy, która jak wielu mówią, była jedną z tych przesądzających o losach świata. Nie ma wątpliwości, że gdyby sowietom udało się wtedy dotrzeć do Niemiec i krajów Europy zachodniej, zapewne losy świata potoczyłyby się inaczej. Świat wyglądałby inaczej niż ten, którego znamy teraz – rozpoczął swoje przemówienie Andrzej Duda.

– W tamtych sierpniowych dniach okazało się, że Polacy mają serca lwów, że potrafią zmobilizować się do walki i swoim męstwem odwrócić los – mówił. Prezydent podkreślał, że „patrzymy z dumą na polską historię i tamto zwycięstwo”. – Przez 74 lata istnienia Związku Sowieckiego Rosja przegrała tylko jedną oficjalną wojnę. To była właśnie ta wojna z Polską 102 lata temu – zwracał uwagę.

twitter

Prezydent: Nasz kraj znalazł się w zagrożeniu

W czasie wystąpienia prezydenta nie zabrało odniesień do wojny na Ukrainie, ale i też wcześniejszych wyzwań, z którymi mierzyło się wojsko. W tym kontekście wspomniał m.in. o zeszłorocznej ewakuacji z Afganistanu.

Mówił też o kryzysie migracyjnym na granicy polsko-białoruskiej. – W tym samym momencie nasz kraj znalazł się w zagrożeniu. Nie tylko granica RP jako taka. Nie było to tylko zagrożenie migracyjne, to było zagrożenie, którego podtekstem było to, czego najbardziej się obawialiśmy (...), że to nie jest spektakularna i odosobniona akcja, ale część szerszego planu, którzy realizują ci, którzy są wrogi nastawieni wobec Rzeczpospolitej, wobec wspólnoty europejskiej. (...) Pokazaliśmy całemu światu determinację, broniąc granicy Polski, UE, strefy Schengen. Mimo różnego rodzaju ataków, różnych durniów i zdrajców, różnych ludzi nieodpowiedzialnych. Polski żołnierz stanął na wysokości zadania – mówił.

„Skala agresji rosyjskiej na Ukrainę była zaskoczeniem”

Andrzej Duda wskazał, że „skala agresji rosyjskiej na Ukrainę była zaskoczeniem”. – Dziękuję Wam z całego serca, że choć nie z bronią w ręku, to służymy wsparciem. To stanie na straży bezpieczeństwa Rzeczypospolitej – dodał.

– Naszą odpowiedzialnością, nie szczędząc sił i środków, jest zapewnić najlepsze wyposażenie polskiej armii, abyśmy nie musieli się bronić. Te wydatki obronne służą temu, aby nikt nas nie zaatakował – wskazał. Prezydent dziękował premierowi i wicepremierom „za odwagę” i decyzję o zakupie uzbrojenia. Wymienił zarówno obecnego szefa MON Mariusza Błaszczaka, ale też jego poprzednika Antoniego Macierewicza. – Jeszcze w tym roku polska armia otrzyma najnowocześniejsze uzbrojenie na najwyższym poziomie – zaznaczył. Podkreślał też, ze decyzje o zakupie uzbrojenia były „dalekowzroczne”.

– Życzę Wam, polscy żołnierze i polskie rodziny wojskowe, by Polska zawsze była bezpieczna, by nigdy nie trzeba było stanąć z bronią w ręku do obrony Rzeczypospolitej. Niech żyje polski żołnierz! Niech żyje wolna i suwerenna Polska! – zakończył prezydent.

Czytaj też:
Piłsudski czy Rozwadowski? A może Weygand? Spór o autora zwycięstwa w bitwie warszawskiej