Tak Jarosław Kaczyński spędził sylwestra. „Ostatnie godziny roku 2023”

Tak Jarosław Kaczyński spędził sylwestra. „Ostatnie godziny roku 2023”

Jarosław Kaczyński w towarzystwie m.in. Ryszarda Czarneckiego
Jarosław Kaczyński w towarzystwie m.in. Ryszarda Czarneckiego Źródło:X / Ryszard Czarnecki
Jarosław Kaczyński w Sylwestra pojawił się w siedzibie TVP na Pl. Powstańców. – Jesteśmy w trakcie walki. Nie jest to moment szczególnie łatwy, ale ta walka w ogóle z natury trudna, bo działamy w konfrontacji z przeciwnikiem, który po prostu nie przestrzega żadnych reguł – mówił.

Jarosław Kaczyński pojawił się 31 grudnia 2023 roku z interwencją poselską w siedzibie TVP na Placu Powstańców Warszawy. Lider Zjednoczonej Prawicy dołączył do posłów, którzy pełnią dyżury w budynku Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Zdjęcie ze zdarzenia wstawił Ryszard Czarnecki. Politykom towarzyszyli inni posłowie Prawa i Sprawiedliwości: Marcin Romanowski, czy Jerzy Materna. „Ostatnie godziny roku 2023” – brzmi podpis.

Kaczyński skomentował sytuację w rozmowie z portalem wpolityce.pl. – Jesteśmy w trakcie walki. Nie jest to moment szczególnie łatwy, ale ta walka w ogóle z natury trudna, bo działamy w konfrontacji z przeciwnikiem, który po prostu nie przestrzega żadnych reguł. Który odrzucił prawo. Który odrzucił konstytucję. Ja nawet posługuję się takim pojęciem, często dzisiaj już zapomnianym, „odwyknienia”. To znaczy, że jakieś prawo przestaje funkcjonować, bo nie funkcjonuje – zaczął prezes PiS.

Jarosław Kaczyński w TVP. „Musimy przede wszystkim obronić prawo Polaków do informacji”

– Mamy do czynienia w tej chwili z „odwyknieniem” w stosunku do konstytucji. I to stawia przed nami na przyszłość pewne problemy, które, mam nadzieję, będziemy potrafili rozwiązać. Bo okazało się, że w tej konstytucji nie ma wielu zabezpieczeń, które powinny być, żeby nie dopuszczać do sytuacji, jakie są w tej chwili. Ale dzisiaj to musimy przede wszystkim obronić prawo Polaków do informacji, bo to jest jedyna szansa, a nawet jedyna gwarancja, tego, że Polska jednak wróci na właściwie tory – mówił.

– A te właściwie tory dobrze ujęli, choć nie w stosunku do Polski, tylko w stosunku do Niemiec, niemieccy sędziowie TSUE. Gdy zapytano ich o ich misję, to oni odpowiedzieli tak: naszą misją jest podtrzymywanie państwowości niemieckiej. Otóż misją nas wszystkich, tak posłów, senatorów, jak i dziennikarzy, jest podtrzymywanie państwowości polskiej, i tego, by Polacy byli niepodległym narodem. To się łączy ze sobą bezpośrednio, to jest właściwie to samo – podsumował Kaczyński.

Czytaj też:
Hirek Wrona o TVP: Bizancjum z lat 70. Nie jestem zaskoczony likwidacją
Czytaj też:
Sierocki nie został zwolniony z TVP? „Ogromne doświadczenie zostanie wykorzystane”