W mediach społecznościowych zaznaczył, że w odpowiedzi na nasilające się zagrożenia, rząd znowelizował przepisy. „Żołnierze mają dziś jasne zasady użycia broni i pełną ochronę prawną. Nie mogą się bać zdecydowanie reagować, gdy bronią Polski” – podkreślił minister.
Szef MON wyraził również wdzięczność wszystkim funkcjonariuszom i żołnierzom pełniącym służbę na wschodniej granicy.
Atak na żołnierza. Migrant z Afganistanu ranił wojskowego
Do poważnego incydentu doszło w czwartek wieczorem, kiedy dwóch nielegalnych migrantów przedostało się przez granicę. Jeden z nich – obywatel Afganistanu – zaatakował żołnierza Wojska Polskiego.
– Żołnierz wszelkimi możliwymi sposobami bronił się przed tym atakiem agresywnego migranta. W wyniku czego został poszkodowany – poinformował mjr Błażej Łukaszewski, rzecznik prasowy 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej.
Po pewnym czasie napastnik został zatrzymany przez Straż Graniczną. Ranny żołnierz został przetransportowany do szpitala. W późniejszym oświadczeniu wojska poinformowano, że w trakcie zajścia użyto broni gładkolufowej.
Z uwagi na dobro postępowania, nie ujawniono dalszych szczegółów.
Śledztwa prokuratury
Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ – wydział ds. wojskowych – prowadzi obecnie dwa postępowania w sprawie tego incydentu.
Pierwsze dotyczy czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego (zgodnie z art. 223 § 1 kodeksu karnego). Drugie postępowanie dotyczy ewentualnego przekroczenia uprawnień przez żołnierza w trakcie interwencji.
Czytaj też:
Akcja migrantów przy granicy polsko-białoruskiej. Bulwersujące nagranieCzytaj też:
Polska deportuje kolejnych cudzoziemców. Rzecznik rządu ujawnił szczegóły
