- Ludzi nie zabija mróz. Ludzi zabija obojętność innych - powiedział minister pracy. Pamiętajmy, że policja, straż miejska, pomoc społeczna ani organizacje pozarządowe nie mogą być wszędzie - nie mają tylu ludzi. Wszędzie jesteśmy za to my, obywatele. I to do nas należy pierwszy ruch.
Dlatego apelujemy:
- dowiedz się, gdzie w Twojej okolicy jest najbliższa noclegownia, noś przy sobie adres;
- jeśli zobaczysz człowieka leżącego na ławce na przystanku lub w podobnym miejscu podejdź i sprawdź, czy żyje. Przekonaj go, by udał się do noclegowni. Jeśli widzisz zagrożenie dla życia - wezwij pomoc - zadzwoń na 112 lub 997;
- jeśli wiesz o bezdomnym, który zajął nieogrzewany pustostan, altankę itp. - zadzwoń na 112 lub 997 i powiadom odpowiednie służby;
- jeśli znasz starsze, samotne lub niepełnosprawne osoby, które zimą szczególnie potrzebują pomocy - najlepiej idź i zaoferuj swą pomoc. Jeśli nie chcesz angażować się osobiście, powiadom o adresie tych osób najbliższy ośrodek pomocy społecznej. Znalezienie telefonu w internecie zajmie Ci 7 sekund;
- jeśli masz starą kurtkę, sweter, zimowe buty itp. nie wyrzucaj ich na śmietnik. Poświęć kilkadziesiąt minut i zanieś je do najbliższej placówki charytatywnej. Teraz, nie wiosną;
- jeśli natrafisz na oblodzony, nieodśnieżony chodnik i uda Ci się po nim przejść bez szwanku, powiadom o tym kogo trzeba. Tobie się udało, ale staruszka może stracić zdrowie lub życie. Pomyśl, że pechowcem może być Twoja babcia lub matka;
- (jeśli to na Ciebie prawo nakłada obowiązek dbania o ten chodnik, przerwij czytanie i idź go wreszcie odśnieżyć. Doczytasz gdy wrócisz).
Mróz chwycił Polskę i trzyma - szczegóły na Wprost.pl:
"Ludzi zabija obojętność, a nie mróz". Minister apeluje do Polaków o solidarnośćIdą rekordowe mrozy. Będzie nawet minus 35 stopni
Koksowniki ogrzeją Polaków
Strażacy ostrzegają przed czadem. Nakręcili film
Małopolskie: odwołane lekcje z powodu mrozów
Mroźna zima ogranicza dostawy gazu. PGNiG chce uruchomić zapasy