Amerykanie utworzyli w rejonie Zatoki Perskiej nowoczesne centrum dowodzenia, przygotowane do kierowania armią koncentrowaną do uderzenia na Irak.
Personel amerykańskiego dowództwa wojskowego, które będzie kierować wojną z Irakiem, został już wysyłany do bazy w rejonie Zatoki Perskiej; baza ta ma koordynować zakrojoną na szeroką skalę wojnę na lądzie, morzu i w powietrzu - podał we wtorek przedstawiciel amerykańskich władz wojskowych.
Wraz z gromadzeniem sił amerykańskich w regionie Zatoki Perskiej przygotowywane jest też centrum dowodzenia w bazie As Sayliyah w Katarze na wypadek, gdyby prezydent George Bush zdecydował, że siły zbrojne są niezbędne, by rozbroić Saddama Husajna.
Wysoki rangą przedstawiciel władz, zastrzegając sobie anonimowość, poinformował, że rozpoczęcie w tym tygodniu tworzenia nowego centrum dowodzenia nie oznacza, iż wojna z Irakiem jest bliska i nieuchronna. Posuniecie to jest niezbędne, by przygotować wojsko na wypadek, gdyby Bush podjął decyzję o wojnie.
les, pap