Ostra licytacja

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kampania przed listopadowymi wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych wyraźnie przyspiesza. Najwięcej mogą na niej zyskać Polacy.
Amerykańska Polonia liczy około 9 mln osób. To niewiele biorąc pod uwagę, że Stany Zjednoczone zamieszkuje prawie 300 mln ludzi. To bardzo dużo jeśli przypomni się, że o zwycięstwie George'a W. Busha nad Al'em Gore'm w ostatnich wyborach prezydenckich zadecydowało kilkaset głosów mieszkańców Florydy.

Żaden z kandydatów nie chce powtórzyć sytuacji sprzed czterech lat, dlatego przewagę głosów muszą wypracować odpowiednio wcześnie. Najlepsze skutki zawsze przynosiło "przekupywanie" mniejszości narodowych. Diaspory są dość hermetycznymi, trzymającymi się razem grupami o podobnych potrzebach. A przy tym są bardzo zdyscyplinowanymi wyborcami.

Wie o tym George W. Bush, który przed ostatnimi wyborami zaskarbił sobie przychylność Afroamerykanów zapowiadając wysunięcie na najbardziej eksponowane stanowiska w państwie czarnoskórych Condoleezzę Rice i Colina Powella. Wie o tym również John Kerry obiecując zniesienie wiz dla Polaków.

Kerry zalicytował pierwszy. Teraz Bush musi przebić stawkę, albo straci pulę. Może więc temat zniesienia wiz dla Polaków wróci na poważnie jeszcze przed listopadowymi wyborami.

Sergiusz Sachno