Do tragicznego wypadku doszło w Płońsku na Mazowszu. Kierowca land rovera uderzył w wiatę autobusową, śmiertelnie raniąc znajdującego się tam mężczyznę.
Jak podaje portal plonsk24.pl, do wypadku doszło około godziny 9:20 w niedzielę. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że jadący land roverem mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, po czym uderzył w stojącą przed peronami dworca autobusowego taksówkę. Po odbiciu się od niej, auto trafiło w jedną z wiat, a następnie uderzyło przodem w kolejną wiatę, pod którą oczekiwał na autobus młody mężczyzna.
Poszkodowany, 20-letni Ukrainiec, zmarł w szpitalu. Kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia. Rzeczniczka płońskiej policji mł. asp. Kinga Drężek-Zmysłowska poinformowała w rozmowie z RMF FM, że sprawca został już wytypowany, a policja zna jego tożsamość. – Zatrzymanie kierowcy to tylko kwestia czasu – podkreśliła.
Źródło: plonsk24.pl, RMF FM, x-news