Episkopat zabrał głos w sprawie zmian w ordynacji wyborczej do PE

Episkopat zabrał głos w sprawie zmian w ordynacji wyborczej do PE

Ksiadz Pawel Rytel - Andrianik rzecznik Episkopatu
Ksiadz Pawel Rytel - Andrianik rzecznik EpiskopatuŹródło:Newspix.pl / Jacek Herok
Episkopat zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowanie ustawy o zmianie ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego. Rzecznik KEP przypomniał w oświadczeniu, jak powinny wyglądać sprawiedliwe regulacje wyborcze.

„Prawo wyborcze ma charakter nie tylko techniczny, ale również etyczny; musi być sprawiedliwe i gwarantować możliwość dobrego wyboru reprezentacji opinii publicznej. W żadnym przypadku nie może utrudniać korzystania z czynnego i biernego prawa wyborczego” – podkreślił rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik. W komunikacie KEP zaznaczono, że „prawo wyborcze powinno służyć społeczeństwu, działaniom na rzecz dobra wspólnego, a nie tylko największym partiom politycznym”. „Partie winny mieć charakter służebny, co przypomniał w „Komunikacie do partii politycznych” przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki (9 września 2015 r.). W szczególności dominujące partie nie mogą traktować swojej pozycji jako przywileju chronionego przed obywatelami” – czytamy w oświadczeniu. Rzecznik KEP podkreślił, że „Kościół katolicki w Polsce zawsze starał się bronić prawa Polaków do wolnych wyborów i uczciwego wyłaniania przedstawicielstwa narodowego”.

System dwupartyjny? Nie w ten sposób

Andrzej przyznał, że „mocno skłania się w kierunku zablokowania tej propozycji”. – Nie widzę potrzeby wymuszania w ten sposób systemu dwupartyjnego. Nie widzę potrzeby wymuszania koalicji wyborczych na warunkach największych partii. Mocno skłaniam się w kierunku zablokowania tej propozycji – wyjaśnił prezydent w wywiadzie dla „DGP”. Jak podkreślił, ewentualne budowanie systemu dwupartyjnego powinno odbywać się drogą naturalnego dojrzewania środowisk politycznych, a nie za pośrednictwem ustawowego blokowania dostępu do PE czy do Sejmu.

– I mówię szczerze: mam ogromne wątpliwości, czy to powinna być część polskiego systemu prawnego. Nie widzę potrzeby tak fundamentalnego ograniczania dostępu do Parlamentu Europejskiego – zaznaczył. Prezydent podkreślił, że zdaniem ekspertów realny próg wyborczy zostanie podniesiony do poziomu minimum 11-12 procent, co w praktyce odbiera szanse mniejszym ugrupowaniom. Jak dodał, w takiej sytuacji część Polaków będzie miała poczucie pozbawienia reprezentacji w PE.

Czytaj też:
Prezydent zawetuje nowelizację ordynacji do Parlamentu Europejskiego?

Źródło: Episkopat.pl