Sprawą zajmowała się Prokuratura Okręgowa w Łodzi i to ona umorzyła sprawę Michała Tuska. – Śledztwo zostało umorzone z braku znamion przestępstwa – powiedział prok. Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. Tym samym stwierdzono, że syn byłego premiera nie przekazywał Marcinowi P. poufnych danych dotyczących przewoźników lotniczych.
Marcin P. obciążył Tuska
Przypomnijmy, komisja śledcza ds. Amber Gold ustaliła, że Michał Tusk w kwietniu 2012 roku zaczął pracować w gdańskim Porcie Lotniczym. Miesiąc wcześniej podjął współpracę z założonym przez Marcina P. OLT Express. Syn byłego premiera odpowiadał za doradztwo PR. Później twórca Amber Gold twierdził, że Tusk podawał mu kwoty, jakie gdańskie lotnisko pobiera od WizzAiru za obsługę pasażera.
Wniosek o ściganie syna byłego premiera złożyło Stowarzyszenie Stop Korupcji, a sprawą zajęła się prokuratura. – Badaliśmy, czy doszło do naruszenia artykułu 23 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Ustaliliśmy, że przekazywane dane nie miały jednak charakteru poufnego i nie stanowiły tajemnicy przedsiębiorstwa, o której mówi przepis – powiedział prok. Kopania.
Czytaj też:
Twórcy memów nie mają wątpliwości. Komisja ds. Amber Gold nie przygwoździła Tuska