Zniesienie zmiany czasu? Jeszcze nie najbliższej wiosny

Zniesienie zmiany czasu? Jeszcze nie najbliższej wiosny

Zmiana czasu, zdj. ilustracyjne
Zmiana czasu, zdj. ilustracyjne Źródło:Fotolia / BillionPhotos.com
Od dłuższego czasu pojawiają się pomysły, by zrezygnować ze zmiany czasu na letni i zimowy. Temat jest żywy nie tylko w Polsce, o czym świadczy ruch Komisji Europejskiej. Unijny organ w sierpniu uruchomił konsultacje online, w których każdy mógł wypowiedzieć się na ten temat. Teraz pojawiły się nowe informacje w sprawie.

Andrzej Adamczyk, minister resortu infrastruktury, uczestniczy w spotkaniu w Brukseli, na którym jest omawiany problem zmiany czasu. – Prawdopodobnie nadal będziemy zmieniać czas z letniego na zimowy i odwrotnie. Przynajmniej na razie. Odejście od zmiany czasu z zimowego na letni już tej wiosny jest mało prawdopodobne – powiedział minister, którego słowa cytuje portal rmf24.pl. – Prezydencja austriacka zaproponowała kolejny termin, czyli 1 kwietnia 2021 roku. Wydaje się że jest on akceptowalny – dodał. – Wydaje się, że to, co zaproponowano pierwotnie, żeby do zmiany czasu doszło już w przyszłym roku na wiosnę, nie uzyskało akceptacji praktycznie większości państw Unii Europejskiej – powiedział Andrzej Adamczyk.

Ostatnia zmiana czasu w 2019 roku?

Komisja Europejska we wrześniu przedstawiła projekt dotyczący zniesienia zmian czasu. Według założeń po raz ostatni przestawienie zegarków miałoby się odbyć w 2019 roku. Jednak by do tego doszło państwa członkowskie Unii Europejskiej muszą zdecydować, czy będą stosować czas zimowy czy letni. Mają czas do kwietnia 2019 roku, by poinformować władze , który czas wprowadzą na stałe. Ostatnia zmiana czasu na letni miałaby miejsce 31 marca 2019 roku. Natomiast te państwa członkowskie, które chciałyby na stałe przejść na czas zimowy, zmieniałyby czas po raz ostatni 27 października 2019 roku.

Czytaj też:
Duże zmiany w zakupach przez internet. Co zakłada rozporządzenie KE?