27. finał WOŚP bez fajerwerków! Co ze „światełkiem do nieba”?

27. finał WOŚP bez fajerwerków! Co ze „światełkiem do nieba”?

Jerzy Owsiak
Jerzy Owsiak Źródło:Newspix.pl / P.Dziurman / 400mm.pl
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podjął decyzję, że w tym podczas imprezy sylwestrowej w stolicy nie będzie pokazu fajerwerków. Powołał się przy tym na dobro zwierząt. W czwartek do decyzji tej odniósł się Jerzy Owsiak, który na Facebooku pytał internautów: „Strzelać? Nie strzelać”. W dzisiejszym wpisie poinformował, że fajerwerków podczas 27. finału WOŚP nie będzie.

Rafał zapowiedział, że podczas miejskiego sylwestra nie będzie pokazu fajerwerków. Prezydent stolicy powiedział, że zamiast tego ratusz zorganizuje pokaz laserowy. Dzięki tej decyzji dołącza do miast, które zrezygnowały z witania nowego roku sztucznymi ogniami i petardami. W ubiegłych latach zdecydowały się na to już władze Krakowa, Poznania, Słupska, Białegostoku i Sosnowca. Kilka dni temu taką decyzję podjęli prezydent Torunia Michał Zaleski oraz rządzący Olsztynem Piotr Grzymowicz. Decyzje samorządowców są podyktowane troską o dobro zwierząt. Po ogłoszeniu decyzji Trzaskowskiego zaczęły pojawiać się pytania, czy podobna decyzja zostanie wydana również w przypadku finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który odbywa się dwa tygodnie po Nowym Roku. O godzinie 20 tradycyjnie organizowany jest pokaz pirotechniczny pod nazwą „światełko do nieba”. Do sprawy na swoim profilu na  odniósł się w czwartek Jurek Owsiak.

„Nasz pokaz pod Pałacem Kultury i Nauki, trwa dokładnie 4 minuty i śmiem twierdzić, że głośniej brzmi muzyka, która temu towarzyszy, niż samo strzelanie. Jest to poruszające widowisko świetlno-muzyczne, które realizowane jest przez profesjonalną, doświadczoną ekipę. Jest ono także odpowiednio zabezpieczone, także przed opadającymi z nieba pozostałościami po sztucznych ogniach” – pisał szef WOŚP. Pytał także internautów o ich zdanie na ten temat.

Czytaj też:
Warszawa rezygnuje z fajerwerków w sylwestra, co z finałem WOŚP? Jest komentarz Owsiaka

Wszystko wskazuje na to, że jednak wygrała opcja „nie strzelać”, bo już w piątek Owsiak dodał na  post o treści: „Nie strzelamy! Dzięki za wczorajszą kulturalną dyskusję. Mam nadzieję, że nasze odstąpienie od pokazu fajerwerków przyczyni się do globalnego zakazu urządzenia strzelania na dziko, co istotnie jest wielką zmorą sylwestrowego dnia, nie tylko w dużych miastach, ale całej Polsce”. „A o godzinie 20:00 razem z naszym sponsorem przygotujemy nowe, mam nadzieję, że bardzo emocjonujące, ogniste, ale przyjazne dla wszystkich widowisko” - dodał szef WOŚP.

facebookCzytaj też:
Wódka, gaz rozweselający i towarzystwo 70 kobiet. Tak bawili się piłkarze Arsenalu Londyn