Biedroń mówi o podatku cukrowym. Nawiązał do Tadeusza Rydzyka

Biedroń mówi o podatku cukrowym. Nawiązał do Tadeusza Rydzyka

Robert Biedroń
Robert BiedrońŹródło:Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
Robert Biedroń był gościem Polsat News. Polityk wypowiadał się m.in. w sprawie podatku cukrowego. Wskazał dla kogo jego wprowadzenie może okazać się korzystne.

Na antenie Polsat News Robert Biedroń stwierdził, że ewentualne wprowadzenie podatku cukrowego posłuży „wyprowadzaniu jak najwięcej pieniędzy dla Rydzyka i bogatego Kościoła". – Wolałbym, abyśmy zarządzali tym, co mamy, a nie podnosili podatki – dodał polityk, który startuje w wyborach prezydenckich. Przypomnijmy – kilka dni temu informowaliśmy, że Ministerstwo Zdrowia opublikowało projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów. Proponowane rozwiązania oficjalnie mają poprawić stan zdrowia Polaków, mniej oficjalnie – zasilić wielomiliardowymi kwotami budżet państwa. Wejście w życie nowych regulacji przewidziano na 1 kwietnia.

W czasie programu „Graffiti” Robert Biedroń krytykował także urzędującego prezydenta. – Szerokim łukiem omija miejscowości, w których nie ma dużego poparcia. Nie pamiętam otwartych spotkań w Słupsku, Wrocławiu czy Warszawie. Bał się reakcji społeczeństwa, które pokazuje, że nie podoba mu się obrany przez niego kurs – podkreślił polityk.

Czytaj też:
Hołownia ostro o decyzji Dudy. „Po raz kolejny zachował się jak notariusz Ziobry”