Miał być na 1. miejscu zamiast Kazika? Bartas Szymoniak żąda wycofania swojej piosenki

Miał być na 1. miejscu zamiast Kazika? Bartas Szymoniak żąda wycofania swojej piosenki

Bartas Szymoniak
Bartas SzymoniakŹródło:Facebook / @bartas.szymoniak
Zamieszanie wokół Trójkowej Listy Przebojów trwa i rozszerza się na kolejnych twórców. W jednej z prób wybronienia swoich działań, nowa dyrekcja radia stwierdziła, że głosowanie zostało zmanipulowane, a wygrać powinien nie Kazik, a Bartas Szymoniak. Dziennikarze szybko odkryli, że ojciec artysty sprzyja PiS. Sam muzyk odcinał się jednak od polityki i poprosił o wycofanie swojego utworu z głosowania.

Działania władz Trzeciego Programu Polskiego radia przypominają paniczne gaszenie pożaru, powodujące rozpalanie ognia w kolejnych miejscach. Była już mowa o awarii, ataku hakerskim i manipulacji Marka Niedźwieckiego, który rzekomo przesunął zwycięską piosenkę z miejsca 1. na 6., robiąc wolne miejsce dla nowości Kazika Staszewskiego „Twój ból jest lepszy niż mój”. Internauci szybko odszukali screen listy sprzed usunięcia. Okazało się, że na pozycji szóstej znajdował się utwór „Wojownik z miłości” Bartasa Szymoniaka.

facebook

Wirtualna Polska dowiedziała się od artysty, że „jest tym wszystkim ogromnie zaskoczony” i jest mu „ogromnie przykro z powodu rzeczy, które mają miejsce”. Muzyk podkreślał, że najważniejsze jest dla niego docieranie do jak największej liczby słuchaczy, a od polityki „zdecydowanie się odcina”. Ci sami dziennikarze ustalili też, że Czesław Szymoniak – ojciec artysty – jest szefem struktur PiS w Tursku i kandydował z list tej partii do Sejmu. W 2011 roku gościł nawet w swojej piekarni Jarosława Kaczyńskiego, a na Facebook miał zdjęcie z Andrzejem Dudą. Po publikacji portalu wspomnianą fotografię zamienił już na inną.

Bartas Szymoniak zamieścił na Facebooku dłuższy wpis, w którym „zdecydowanie zaprotestował przeciw każdemu złu i draństwu, jakie ma miejsce”, nie wskazując niestety konkretnie, które zło i draństwo ma na myśli. Poprosił jednak, by jego utwór został wycofany z Listy Przebojów Trójki. „Nie ma i nie chcę mieć żadnego związku z tą sprawą. Wierzę w siłę miłości, i że osoby za to odpowiedzialne poniosą konsekwencje” – napisał.„Odcinam się od polityki grubą kreską” – zastrzegł jeszcze. Dodał też, że jego piosenkę na liście przebojów zamieścił sam Marek Niedźwiecki, którego w rozmowie z WP nazwał „kultowym”.

facebookCzytaj też:
Tomaldo Banjo typowany na nową gwiazdę Sylwestra TVP. Twórcy memów mają pełne ręce roboty
Czytaj też:
Z TVP Info usunięto tekst o Niedźwieckim. Przedstawiano w nim poważny zarzut
Czytaj też:
Cenzura w Trójce doczekała się pierwszego protest songu. Fisz ostrzega: Kraj znika

Źródło: Wirtualna Polska