Poseł ogłosił odejście z PiS. „Prawdopodobnie partia rządząca utraci większość”

Poseł ogłosił odejście z PiS. „Prawdopodobnie partia rządząca utraci większość”

Lech Kołakowski
Lech Kołakowski Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
– Dziś odchodzę z Prawa i Sprawiedliwości. Prawdopodobnie partia rządząca utraci większość – powiedział w rozmowie z RMF FM poseł Lech Kołakowski.

– Dziś odchodzę z  – zapowiedział na antenie RMF FM poseł Lech Kołakowski. Pytany przez prowadzącego program Roberta Mazurka, czy w jego ślady pójdą inni politycy partii rządzącej, odparł, że decyzje w tej sprawie zostały już podjęte. – To nie są uciekinierzy, to są bohaterzy, którzy walczą o polskie sprawy. Sprawy polskiej wsi są racją stanu. Ja bardzo szanuję i cenię kolegów za ich stanowiska. Jest to grupa w tej chwili kilku osób. Rozmawiamy w tej chwili o nazwie koła. Ale decyzje są już podjęte – zadeklarował. Parlamentarzysta zaznaczył, że jeśli dojdzie do rejestracji koła, prawdopodobnie PiS utraci większość rządową. – Jest to bardzo trudna decyzja, ale ona jest wewnętrznie podjęta – zaznaczył.

Kołakowski o przyczynach odejścia

Poseł wyjaśnił, że powodem decyzji jest przede wszystkim tzw. Piątka dla zwierząt. – Nie godzę się z zapisami tej ustawy. Faktycznie to bubel prawny. Ta ustawa była kropką nad i, natomiast wiele złego działo też działo się w strukturach PiS, walk frakcyjnych w szczególności w województwie podlaskim, ale nie były te wszystkie kwestie, o których mówimy, powodem wyjścia. Czarą goryczy okazała się ustawa o ochronie zwierząt, która szkodzi polskiej wsi – stwierdził.

Według Lecha Kołakowskiego protesty rolników przeciwko ustawie organizowane przez Agrounię były zasadne. – Na czele tego protestu stanął prezes Michał Kołodziejczak, któremu należy naprawdę podziękować. To dzisiejszy patriotyzm, to racja stanu. Byt ekonomiczny wsi gwarantuje rozwój naszej wsi, tym bardziej że pozostało niewiele dziedzin w naszej gospodarce, którymi możemy konkurować na poziomie UE. To będzie koło parlamentarne skupiające kilka posłów, które też będzie reprezentować sprawy polskiej wsi – ocenił.

Kołakowski: Zabiegałem o spotkanie z Kaczyńskim

Poseł przyznał także, że o swoim odejściu nie rozmawiał z Jarosławem Kaczyńskim, choć czynił starania o takie spotkanie. – Do takiej rozmowy nie doszło. Zabiegałem o takie spotkanie od końca maja. Otoczenie prezesa blokowało moją osobę w nawiązaniu kontaktu – powiedział.

Sejmowa większość wynosi 231 posłów. Prawo i Sprawiedliwość ma ich obecnie 235. Do utworzenia koła poselskiego, o którym wspomniał Lech Kołakowski, potrzeba co najmniej trzech parlamentarzystów.

Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”: Gowin tęskni za funkcją ministra nauki. „Nie lubi tej roboty”

Źródło: RMF FM