DW: KE będzie miała uwagi do KPO. Soboń komentuje wątek „lobbingu Trzaskowskiego”

DW: KE będzie miała uwagi do KPO. Soboń komentuje wątek „lobbingu Trzaskowskiego”

Siedziba KE
Siedziba KE Źródło:Shutterstock / symbiot
Z ustaleń Deutsche Welle wynika, że Komisja Europejska może zgłosić uwagi do KPO. Uwagi w tej sprawie miał zgłaszać m.in. Rafał Trzaskowski. Medialne doniesienia skomentował w TVP Info wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń.

Na początku maja KE otrzymała od polskiego rządu Krajowy Plan Odbudowy. Komisja ma dwa miesiące na jego ocenę. Z ustaleń Deutsche Welle wynika, że Polska miała się zwrócić do KE z prośbą o opoźnienie rozpoczęcia oficjalnej oceny KPO, ponieważ projekt może jeszcze ulec zmianom w dialogu technicznym z Brukselą.

KE będzie miała uwagi do polskiego KPO?

Deutsche Welle powołując się na swoje źródła w instytucjach unijnych twierdzi, że  ma zgłosić uwagi odnośnie zasad monitoringu oraz kontroli w przedstawionym przez Polskę KPO. Ich celem ma być przede wszystkim zapobieżenie upolitycznionemu podziałowi unijnych środków oraz mocniejsze umocowanie zasady niedyskryminacji beneficjentów. Jak piszą dziennikarze, nieufność w Brukseli budzi kwestia Komitetu Monitorującego, którego szczegóły mają być opisane dopiero w kolejnej ustawie. Jednocześnie Deutsche Welle zaznacza, że jeden z informatorów miał przyznać, że polski KPO jest napisany nieźle, a inny, że plan trzyma się ogólnych wskaźników Funduszu Odbudowy m.in. w kwestiach polityki klimatycznej czy cyfryzacji.

Dla Deutsche Welle wypowiedział się Rafał , który podkreślił, że ona sam prowadził lobbing w , aby KE zwróciła uwagę na kwestię pożyczek w ramach projektów z KPO. Wcześniej w TVN24 prezydent Warszawy tłumaczył, że centralne instytucje rządowe, spółki Skarbu Państwa dostaną bezzwrotne granty, natomiast samorządowcy większość pieniędzy z Funduszu Odbudowy mogą wciąć tylko jako pożyczki, zadłużając się.

Soboń: Polska wzorem w kwestii wydawania środków z UE

W programie #Jedziemy Michała Rachonia w TVP Info do medialnych doniesień odniósł się Artur Soboń. – Sposób konstrukcji takich organów jak Komitetu Monitorujący jest w Polsce znany już od czasów przedakcesyjnych. Nasz kraj wydatkuje unijne środki w sposób transparentny, świadczą o tym zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne kontrole. Jesteśmy wzorem, jeśli chodzi o prawidłowe wydawanie pieniędzy z UE, więc specjalnie się tych zmian nie obawiam. Nawet jak będą korekty, to nie wpłyną one znacząco na całość KPO – przekonywał wiceminister aktywów państwowych.

Soboń: Trzaskowski udaje mocnego zawodnika

Pytany o słowa Rafała Trzaskowskiego polityk stwierdził, że ich celem jest działanie na użytek polityki krajowej. – Rafał Trzaskowski jest przeciwnikiem rządu i robi wszystko aby mu zaszkodzić. Jest to bardziej retoryka niż realne możliwości – ocenił. Artur Soboń dodał, że w KPO to samorządy będą najważniejsze i tego typu sugestie mają raczej charakter napinania muskułów w Polsce, ponieważ w Europie nikt tego nie potraktuje poważnie. – Prezydent Warszawy udaje mocnego zawodnika, ale z punktu widzenia sposobu wydatkowania funduszy w Polsce to nie ma żadnego znaczenia – podsumował.

Czytaj też:
Kaczyński o współpracy z Morawieckim. Prezes PiS wspomniał o końcu politycznej kariery