Pomocna dłoń dla TVN24. Stacja otrzymała koncesję na nadawanie

Pomocna dłoń dla TVN24. Stacja otrzymała koncesję na nadawanie

Logo TVN24
Logo TVN24 Źródło:Newspix.pl / WOLF
Zarząd TVN24 poinformował, że stacja otrzymała holenderską koncesję na nadawanie. Stacja złożyła wniosek z powodu braku decyzji KRRiT o odnowieniu polskiej koncesji, która wygasa 26 września. Jednocześnie kierownictwo TVN24 apeluje o odrzucenie Lex TVN.

W oficjalnym oświadczeniu zarząd TVN24 poinformował, że stacja złożyła w lipcu wniosek przyznanie holenderskiej koncesji na nadawanie. Został on rozpatrzony pozytywnie i stacja otrzymała stosowne pozwolenie na nadawanie. Decyzja kierownictwa TVN24 była związana z brakiem decyzji KRRiT odnośnie przedłużenia polskiej koncesji, która wygasa 26 września.

TVN24 nadal czeka na polską koncesję

„Najważniejszą misją TVN24 jest zapewnienie widzom stałego dostępu do niezależnych, opartych na faktach i sprawdzonych informacji. Biorąc pod uwagę trwające półtora roku nieuzasadnione wstrzymywanie przez KRRiT decyzji o odnowieniu koncesji dla TVN24, musimy być gotowi na każdą ewentualność” – napisano w oświadczeniu.

Jednocześnie kierownictwo stacji podkreśliło, że stacja spełnia wszystkie warunki i nadal oczekuje na wydanie polskiej koncesji na nadawanie. Jeśli KRRiT ostatecznie nie rozpatrzy pozytywnie wniosku TVN24, stacja korzystając z holenderskiej koncesji, będzie mogła nadal emitować programy. Takie działanie będzie zgodne zarówno z unijnym, jak i polskim prawem.

Apel o odrzucenie Lex TVN

Zarząd TVN24 zaznaczył, że sprawa koncesji nadal nie rozwiązuje jednak kwestii przyjętej przez Sejm Lex TVN i ponownie zaapelował o odrzucenie ustawy. „W obecnym kształcie uderza ona we wszystkie nasze kanały, w tym w TVN, podważając wolność słowa, niezależność mediów oraz własność prywatną. Jesteśmy też w pełni zdeterminowani, by bronić prawa naszych widzów i wszystkich Polaków do wolnych mediów i wolnego wyboru” – stwierdziło kierownictwo stacji.

Czytaj też:
Duda zawetuje „lex TVN”? „Będę stał na straży wolności słowa i swobody działalności gospodarczej”