Andrzej Duda powiedział, że Polska w ramach międzynarodowej koalicji może przekazać Ukrainie swoje myśliwce MiG-29. Prezydent zaznaczył, że maszyny radzieckiej produkcji stanowiłyby ogromne wsparcie dla ukraińskiej armii, ponieważ szkolenie pilotów nie byłoby potrzebne. Wszystko przez to, że Ukraina posiada myśliwce w swoich arsenale. – Jestem pewien, że Ukraina byłaby gotowa, by natychmiast ich użyć – mówiła głowa państwa.
Polska przekaże myśliwce MiG-29 Ukrainie? Mateusz Morawiecki zabrał głos
O sprawę został zapytany na konferencji prasowej Mateusz Morawiecki. Premier w krótkich słowach wskazał orientacyjny termin. – To może nastąpić w ciągu czterech, sześciu tygodni – powiedział szef polskiego rządu.
Morawiecki wcześniej komentował sprawę w rozmowie z portalem i.pl. Premier podkreślił, że nasi sąsiedzi walczą także o „nasze bezpieczeństwo i potrzebują wsparcia teraz, a nie w nieokreślonej przyszłości”. Szef rządu zaznaczył, że „atutem MiG-ów jest to, że ukraińscy piloci mogą natychmiast je wykorzystać, ponieważ potrafią je pilotować i obsługiwać”.
Szef Gabinetu Prezydenta Andrzeja Dudy o wsparciu ukraińskich sił powietrznych
Polskie Siły Powietrzne mają w tej chwili 28 myśliwców MiG-29. Szef Gabinetu Prezydenta Andrzeja Dudy mówił w Radiu Plus, że Polska przekaże Ukrainie mniej samolotów, niż czołgów. Paweł Szrot nie chciał wskazać dokładnej liczby, ale nie zaprzeczył, że może być to kilka maszyn.
Do tej pory żaden z krajów Zachodu nie przekazał Ukrainie myśliwców. Nie wiadomo także, które kraje mogłyby stworzyć międzynarodową koalicję. Gotowość przekazania samolotów zadeklarował minister obrony Słowacji Jaroslav Nad. Z kolei premier Finlandii Sanna Marin zaznaczyła, że jej kraj rozważy przekazanie Ukrainie wycofanych z sił zbrojnych myśliwców, ale rozmowy w tej sprawie są na bardzo wczesnym etapie.
Czytaj też:
Co z Ukraińcami w Polsce po wojnie? Prof. Grabowska o możliwych scenariuszachCzytaj też:
Ukraińcy chcą oficjalnie nazwać reżim polityczny w Rosji. Przygotowali uchwałę