Kłótnia Grzegorza Brauna ze strażą TK. Poszło o kontrowersyjną aktywistkę

Kłótnia Grzegorza Brauna ze strażą TK. Poszło o kontrowersyjną aktywistkę

Grzegorz Braun i strażnicy TK
Grzegorz Braun i strażnicy TK Źródło:X / @OmzRi
Poseł Konfederacji Grzegorz Baun wdał się w kłótnię ze Strażą Trybunału Konstytucyjnego. Wszystko przez to, że chciał przyprowadził ze sobą aktywistkę antyszczepionkową Justynę Sochę i domagał się jej wpuszczenia.

Nagranie sporu posła Brauna ze Strażą TK zamieścił w sieci m.in. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Na filmie widzimy, jak funkcjonariusze strzegący Trybunału Konstytucyjnego nie pozwalają politykowi na wprowadzenie Justyny Sochy. Wzbudzająca kontrowersje liderka polskich antyszczepionkowców nie została przepuszczona przez bramę.

Poseł Braun chciał wprowadzić na teren TK aktywistki

Socha całe zdarzenie sfilmowała, dlatego internauci mogli poznać treść kłótni posła Brauna ze strażnikami. – Zapraszam panie. Nie, nie nie. Panie mi towarzyszą, panie reprezentują wnioskodawców i mają status przyjaciela sądu. Bardzo proszę panie – mówił Braun, nie dając za wygraną, kiedy odmówiono mu wprowadzenia aktywistek.

Komendant Straży Trybunału Konstytucyjnego Wojciech Górnicki stawił zdecydowany opór politykowi Konfederacji i własnym ciałem zastawił wejście na teren Trybunału. – Proszę nie posuwać się do działań, które mogą nasuwać podejrzenie rękoczynów – naciskał Braun. – Są kamery. Panie nie wchodzą mówię. Niech pan nie zaprasza, bo pan nie jest tutaj właścicielem – oponował Górnicki. – Proszę sprowadzić pana przełożonego tutaj. To jest drwina, szyderstwo. Proszę migiem! – kontynuował Braun.

twitter

Problemy prawne Justyny Sochy

Na początku ubiegłego roku poznańska prokuratura wszczęła śledztwo ws. przywłaszczenia przez liderkę antyszczepionkowców Justynę Sochę dużych środków zbiórek publicznych. O zdarzeniu poinformował za pomocą Facebooka były poseł Samoobrony Zbigniew Nowak. Ujawnił, że śledztwo ws. szefowej stowarzyszenia STOP NOP dotyczy przywłaszczenia co najmniej 470 tys. zł. Jak mogliśmy przeczytać na profilu raportnowaka.pl wiele ze zbiórek zawierało odesłanie do osoby prywatnej, mimo że link do nich znajdował się na stronie internetowej stowarzyszenia.

Nowak przypomniał m.in., że poza słynną zbiórką na zakup sprzęgła „wszystkie zbiórki miały w opisie cel społeczny identyczny z działalnością statutową stowarzyszenia”. „Osobną sprawą jest domniemane manko w kasie stowarzyszenia na kwotę około 100 tys. zł, o którym wspominali członkowie stowarzyszenia, którzy zrezygnowali z funkcji w zarządzie” – czytaliśmy na profilu raportnowaka.pl.

Czytaj też:
Grzegorz Braun i młodzi niemieccy nacjonaliści w Sejmie. W sieci zawrzało
Czytaj też:
„Fundacje Brauna”, „firma brata posła Berkowicza”. Prześwietlono wydatki Konfederacji

Opracował:
Źródło: WPROST.pl