UE reaguje na lex Tusk. Ustawa trafi pod ostrzał PE?

UE reaguje na lex Tusk. Ustawa trafi pod ostrzał PE?

Parlament Europejski
Parlament EuropejskiŹródło:Shutterstock / Hadrian
Z ustaleń RMF FM wynika, że ciągu kilku najbliższych dni na forum Parlamentu Europejskiego może zostać zorganizowana debata w sprawie lex Tusk. Wniosek w tej sprawie złożyła Europejska Partia Ludowa.

Europejska Partia Ludowa jest największą frakcją w Parlamencie Europejskim. Należą do niej m.in. politycy Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Formacja opublikowała oświadczenie, w którym stanowczo potępiono decyzję Andrzeja Dudy.

W opinii członków EPL „jest to nikczemna próba uciszania opozycji przed wyborami oraz pogwałcenie europejskich wartości i zasad praworządności”. W związku z tym przedstawiciele frakcji złożyli wniosek o zorganizowanie debaty w tej sprawie na forum PE. Jak donosi RMF FM, może się ona odbyć w ciągu kilku najbliższych dni. Nie ma bowiem wątpliwości, że wniosek EPL zostanie poparty przez demokratyczne frakcje w PE.

KE skieruje sprawę do TSUE?

Wcześniej zaniepokojenie po decyzji Andrzeja Dudy wyraził unijny komisarz ds. praworządności. – KE nie zawaha się przed podjęciem działań w tej sprawie, jeśli będzie to potrzebne – zapowiedział Didier Reynders. Jeśli Komisja Europejska uzna za stosowne, może m.in. uruchomić procedurę przeciwnaruszeniową, która może skończyć się w unijnym trybunale nawet kolejnymi karami finansowymi dla Polski. Nie wiadomo również jak sprawa lex Tusk odbije się na kwestii kamieni milowych i KPO.

Lex Tusk – najważniejsze założenia

30 maja Andrzej Duda ogłosił, że podpisze przyjętą przez Sejm ustawę dotyczącą powołania komisji ds. rosyjskich wpływów znaną jako lex Tusk. Głowa państwa zaznaczyła, że skieruje również ustawę w trybie następczym do kontroli przez TK.

Zgodnie z ustawą komisja ma zostać powołana do zbadania i opisania wpływów rosyjskich na działalność funkcjonariuszy publicznych i kadry kierowniczej wyższego szczebla spółek Skarbu Państwa oraz innych osób, które wpływały na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski w latach 2007-2022.

W jej skład ma wchodzić dziewięciu członków powoływanych i odwoływanych przez Sejm. W komisji może się nie znaleźć żaden przedstawiciel opozycji. Wszystko za sprawą wymogu, aby mogli w niej zasiąść jedynie posłowie posiadający dostęp do informacji niejawnych o klauzuli tajności „ściśle tajne”.

Komisja ma mieć szereg uprawnień takich jak uchylenie decyzji administracyjnej wydanej w wyniku wpływów rosyjskich, wydanie zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi do 10 lat oraz cofnięcie i zakaz poświadczania bezpieczeństwa na 10 lat.

Czytaj też:
„Lex Tusk” przedmiotem kolejnego sporu z UE? Komisja Europejska przeanalizuje polską ustawę
Czytaj też:
Ambasador USA skomentował „lex Tusk”. Kroki może podjąć Bruksela

Źródło: RMF FM