Sąd zdecydował ws. rodziców Kamilka z Częstochowy. Jego siostra złożyła wniosek

Sąd zdecydował ws. rodziców Kamilka z Częstochowy. Jego siostra złożyła wniosek

Kartki i zabawki dla Kamilka, które przysyłano do szpitala
Kartki i zabawki dla Kamilka, które przysyłano do szpitala Źródło:Facebook / Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka im. św. Jana Pawła II
Sąd zdecydował o tym, co stanie się z dziećmi Magdaleny B. i Dawida B. oraz jaki udział w wychowaniu będzie mieć biologiczny ojciec Kamilka. Teraz przyrodnia siostra chłopca złożyła wniosek.

Pod koniec ubiegłego tygodnia sąd w Częstochowie wydał wyrok ws. odebrania praw rodzicielskich Magdalenie B. i Dawidowi B. Rodzicom tragiczne zmarłego Kamilka z Częstochowy. Matce w pełni odebrano prawa rodzicielskie względem całej piątki jej dzieci, a ojcu do dwójki. Rozprawa toczyła się za zamkniętymi drzwiami.

Matce i ojczymowi Kamilka odebrano prawa rodzicielskie

W sądzie stawiła się fizycznie jedynie kobieta, którą przywitała przed budynkiem demonstracja. Zgromadzone osoby stały z plakatami takimi jak: „Ani jednego dziecka więcej”, „Ratujmy polskie dzieci”, „Żadnej taryfy ulgowej dla oprawców Kamilka”. Tłum skandował „Morderczyni”, a jedna z kobiet krzyczała w stronę Magdaleny B. „Gdzie masz dziecko?!”. Dawid B. pozostał w areszcie i połączony został przez wideo.

Aktualnie trójka z dzieci Magdaleny B. – brat Kamilka 7-letni Fabianek oraz przyrodnie rodzeństwo ze wcześniejszego związku kobiety – trafiło do placówki opiekuńczo wychowawczej. Pozostała dwójka dzieci ze związku z Dawidem B. trafiła do rodziny zastępczej.

Sąd zdecydował o kontakcie biologicznego ojca z Fabiankiem

Teraz sąd zdecydował o kontakcie biologicznego ojca Kamilka z Fabiankiem. Pan Artur został pozbawiony praw rodzicielskich podczas rozwodu z Magdaleną B. i stara się je odzyskać.

– Będę spędzać razem pierwszy i trzeci weekend miesiąca, a w drugą i czwartą niedzielę widywać się przez dwie godziny – poinformował z rozmowie z Super Expressem rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Częstochowie sędzia Dominik Bogacz.

Przyrodnia siostra Fabianka złożyła wniosek

To jednak nie koniec. Do sądu wpłynął także wniosek przyrodniej starszej siostry Fabianka, córki pana Artura, którego od samego początku wspiera.

– Nie dopuszczam myśli, że tata mógłby nie odzyskać praw rodzicielskich. Jeśli tak się nie stanie, wtedy ja będę starać się o opiekę nad Fabiankiem, żeby został w rodzinie. Na razie złożyłam wniosek, żeby Fabianek mógł być u mnie przynajmniej raz w miesiącu, a także w święta i ferie – poinformowała przyrodnia siostra chłopca Magdalena.

Czytaj też:
23-letni Polak zatrzymany po pościgu. Przewoził do Niemiec 21 Syryjczyków

Źródło: SuperExpress