Poszukiwania dziecka w Golubiu-Dobrzyniu. Zaskakujący finał

Poszukiwania dziecka w Golubiu-Dobrzyniu. Zaskakujący finał

Policja, zdjęcie ilustracyjne
Policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / DarSzach
Przerażeni rodzice 5-letniej dziewczynki poinformowali policję o jej zaginięciu. Finał poszukiwań ma happy end.

Kilka dni temu, w sobotę 5 sierpnia wieczorem, dyżurny golubsko-dobrzyńskiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie o zaginięciu dziecka. Rodzice 5-letniej dziewczynki byli przerażeni. Przekazali, że od kilkunastu minut szukają wraz z sąsiadami dziecka, ale ich wysiłki nie przynoszą pozytywnych skutków. Z ich relacji wynikało, że dziewczynka bawiła się w ogrodzie i co chwilę wchodziła do garażu, aby przyglądać się pracy swojego taty. Nagle zniknęła.

Rodzice zgłosili zaginięcie 5-latki. Finał poszukiwań był zaskakujący

Na miejscu pojawiły się patrole policji, które natychmiast przystąpiły do przeczesywania pobliskich pól i stawów. Niestety, początkowo ich działania również nie przynosiły żadnych skutków. Dzielnicowa, wspólnie z rodziną 5-latki, postanowiła ponownie sprawdzić teren wokół domu i jego wnętrze. „Na szczęście, po kilkunastu minutach poszukiwań, dziewczynkę odnaleziono w garażu smacznie śpiącą w kartonie” – czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej policji kujawsko-pomorskiej.

Pojawił się także ważny apel, który mundurowi skierowali do osób niepokojących się o swoich bliskich. „Nigdy nie wahajmy się ze zgłoszeniem zaginięcia osoby, a szczególnie dziecka. W takich sytuacjach liczy się każda minuta” – czytamy w policyjnym komunikacie.

Czytaj też:
Wyrzucił do rowu kilkanaście worków śmieci. Zdradził go szkolny sprawdzian
Czytaj też:
Uprowadzenie 11-latki z Sosnowca. Ruch prokuratury ws. zatrzymanego mężczyzny

Źródło: Policja