Do tragicznych wydarzeń w Sandomierzu w województwie świętokrzyskim doszło w niedzielę 13 sierpnia w godzinach popołudniowych. Lokalne służby otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że w jednym z mieszkań na ulicy Mickiewicza znajduje się 48-letnia kobieta, która wymaga pilnej pomocy.
– Około godziny 15.30 w jednym z bloków usłyszano strzały i wezwano policję. Na miejscu zastaliśmy 48-letnia kobietę, która z raną postrzałową trafiła do szpitala – przekazał podinspektor Kamil Tokarski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Lekarze określają stan pacjentki jako ciężki.
Sandomierz. Policja znalazła ciało 50-latka
Policjanci ustalili, że jako ostatni w mieszkaniu widziany był były mąż kobiety i to właśnie on mógł oddać strzał. Rozpoczęto akcję poszukiwawczą. Tuż po godzinie 18 doszło do kolejnej tragedii. Na tej samej ulicy, ale w innym bloku, padł kolejny strzał. Gdy funkcjonariusze weszli do środka, znaleźli ciało około 50-letniego mężczyzny. Jak się później okazało – należało ono do byłego męża postrzelonej wcześniej kobiety.
Aktualnie trwa wyjaśnianie szczegółowych okoliczności zdarzenia. Policjanci będą także ustalać, w jaki sposób 50-latek wszedł w posiadanie broni, którą znaleziono w jego mieszkaniu.
Czytaj też:
11 ofiar strzelaniny między kadyrowcami i rosyjskimi wojskowymi. Czeczenia zabrała głosCzytaj też:
Brutalne morderstwo w Radzionkowie. Znaleziono zwłoki młodej kobiety