Rząd będzie dopłacał Polakom do in vitro. Poznaliśmy kryteria

Rząd będzie dopłacał Polakom do in vitro. Poznaliśmy kryteria

Wizyta u ginekologa
Wizyta u ginekologa Źródło:Pexels
Po ośmiu latach w Polsce wraca finansowanie in vitro z budżetu państwa. Resort zdrowia przedstawił szczegóły dotyczące kryteriów dostępu do programu.

Od 1 czerwca 2024 r. do 31 grudnia 2028 r. potrwa program in vitro refundowany z budżetu państwa. Każdego roku na jego realizację rząd przeznaczy 500 mln zł, w sumie łącznie 2,5 mld zł.

Nowe kryteria wieku kwalifikujące do in vitro

Ministra zdrowia Izabela Leszczyna zaakceptowała także nowe kryteria kwalifikacyjne do programu refundacji zapłodnienia pozaustrojowego. Rekomendował je zespół ekspertów.

To wiek kobiety – do 42. roku życia dla kobiet korzystających z własnych komórek jajowych lub dawstwa nasienia i do 45. roku życia dla kobiet korzystających z dawstwa oocytów (komórki dającej początek jajowej – red.) lub zarodka. Dostęp do programu nie będzie zależał od tego, czy dana para korzystała wcześniej z jakichkolwiek innych programów finansowanych z samorządów bądź wcześniejszego programu rządowego. Wkrótce do procedury konkursowej będą się mogły zgłaszać podmioty publiczne i prywatne.

– Analogicznie obowiązujący limit wieku dla mężczyzn, którzy mogą skorzystać z tej metody leczenia to jest 55. rok życia –powiedział konsultant krajowy w dziedzinie endokrynologii ginekologicznej i rozrodczości prof. Robert Zygmunt Spaczyński.

Przedstawicielka Ministerstwa Zdrowia Dagmara Korbasińska wyjaśniła, że program obejmuje sześć indywidualnych procedur wspomaganego rozrodu – w tym do czterech cykli zapłodnienia własnymi komórkami rozrodczymi lub dawstwem nasienia, do dwóch cykli zapłodnienia z oocytami od dawczyń – z możliwością zapłodnienia sześciu komórek rozrodczych w ramach jednego cyklu i do sześciu cykli z dawstwem nasienia.

Program ma także inny ważny cel. Jest nim zabezpieczenie materiału rozrodczego pacjentów onkologicznych, czyli tych, którzy będą chcieli mieć dzieci, ale wcześniej muszą się poddać „trudnej, bardzo wymagającej i często wyniszczającej organizm terapii onkologicznej”, czasami pozbawiającej ich szansy na własne dziecko. O szczegółach minister zdrowia mówiła w rozmowie z „Wprost”.

Czytaj też:
In vitro – co to jest, jak przebiega, wskazania, ile kosztuje, finansowanie
Czytaj też:
In vitro a więzienie i rozstrzeliwanie dzieci. Centrum Życia i Rodziny „uprościło” definicję

Źródło: PAP, RMF24, WPROST.pl