Wielki zwrot ws. zmian w prawie aborcyjnym. „Zabrakło zaledwie kilku głosów”

Wielki zwrot ws. zmian w prawie aborcyjnym. „Zabrakło zaledwie kilku głosów”

Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia
Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia Źródło:PAP / Piotr Polak
W Sejmie trwa debata o zmianach w prawie aborcyjnym. Jak ustaliło RMF FM, Trzecia Droga nie złożyła zapowiadanego wcześniej wniosku o przeprowadzenie referendum. Powód jest zadziwiający.

W piątek 12 kwietnia Sejm zdecyduje o przyszłości czterech projektów ustaw zmieniających prawo aborcyjne. Zostały one złożone przez Lewicę, KO i Trzecią Drogę. Jeden z projektów Lewicy częściowo depenalizuje aborcję i pomoc w niej, drugi umożliwia przerwanie ciąży do końca 12. tygodnia jej trwania

. Inicjatywa KO również dotyczy prawa do przerwania ciąży w okresie pierwszych 12. tygodni jej trwania. PSL i Polska 2050 proponują odwrócenie wyroku TK z 2020 roku oraz przeprowadzenie referendum w sprawie liberalizacji prawa aborcyjnego.

Sejm debatuje o aborcji. Problemy Trzeciej Drogi

Jak się okazuje, z tym drugim jest spory problem. RMF FM dowiedziało się, że wniosek w tej sprawie nadal nie został złożony. Powód? Trzecia Droga nie zebrała wymaganej liczby podpisów. Zgodnie z przepisami, wniosek musi poprzeć co najmniej 69 posłów. Tymczasem kluby PSL i Polski 2050 liczą 64 parlamentarzystów. Jeden głos mógłby dać – wykluczony, chociaż nadal lojalny – Adam Gomoła.

To oznacza, że Trzeciej Drodze brakuje zaledwie czterech głosów, aby sprawa organizacji referendum aborcyjnego mogła być rozpatrywana. – Rzeczywiście wciąż nie mamy jeszcze potrzebnej liczby głosów. Koledzy z koalicji tym razem nam nie pomogli, a o pomoc z innej strony ani nie zabiegaliśmy, ani się jej nie spodziewamy – przyznał jeden z liderów TD.

Polska 2050 i PSL nie mogą w tej sprawie liczyć na koalicjantów – Lewica ostro krytykowała pomysł referendum, politycy KO też nie wydają się jego entuzjastami. Z oczywistych względów wniosku nie poprą PiS i Konfederacja, które jednoznacznie sprzeciwiają się łagodzeniu prawa aborcyjnego.

Sondaż. Polacy chcą referendum ws. aborcji?

Z sondażu przeprowadzonego przez United Surveys dla RMF FM i „DGP” wynika, że aktualnie pomysł organizacji referendum popiera 29 proc. ankietowanych a 46 proc. uważa, że sprawę powinien rozwiązać parlament. Zwolennikami referendum jest 34 proc. wyborców PiS, 35 proc. wyborców KO oraz 36 proc. osób deklarujących poparcie dla Trzeciej Drogi.

Czytaj też:
Posłanka opowiedziała o swojej aborcji. „To jeden z najczęściej stosowanych zabiegów na świecie”
Czytaj też:
Matecki zakłócił debatę o aborcji. Na sali obrad słychać dźwięk bicia serca dziecka

Opracowała:
Źródło: RMF 24