23 lutego miała miejsce jubileuszowa gala 10-lecia Fundacji „Twarze Depresji”. W minioną niedzielę ruszyła też okrągła 20. edycja kampanii „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję”. W akcję włączyły się już dziesiątki autorytetów ze świata sportu, kultury czy mediów. Między innymi: Wiktor Zborowski, Artur Barciś, Andrzej Seweryn, Agnieszka Kobus-Zawojska, Dorota Rabczewska, Andrzej Bober czy Barbara Tukendorf.
Znane osoby mówią otwarcie o swojej chorobie. Czym depresja jest, jak z nią walczyć, jak wspierać chorych.
Przy okazji jubileuszu fundacja postanowiła również przyznać wyjątkowe podziękowania dla dziennikarzy, którzy swoją pracą uświadamiają opinię publiczną, czym jest depresja i jak z niej wyjść.
Wyróżnienie odebrała Paulina Socha-Jakubowska, dziennikarka „Wprost”, która od lat porusza temat depresji i zdrowia psychicznego w swoich artykułach i podcastach.
Na naszych łamach pisała między innymi o dorastaniu u boku rodzica z depresją. O tym, że traum z dzieciństwa nie da się wymazać z pamięci, chociaż można się przed nimi chronić. Pisała o depresji twardziela, kiedy prof. Piotr Gałecki mówił jej, jak współcześni mężczyźni nie potrafią rozróżniać emocji.
W jej podcaście „Wprost Przeciwnie” poruszane były tak istotne tematy, jak choćby depresja dzieci, kiedy niektórzy współcześni kilkulatkowie myślą, że ich życie nie ma sensu. Z gośćmi swojego cotygodniowego programu poruszała również inne przemilczane tematy, jak choćby depresja poporodowa, kiedy to długo wyczekiwane dziecko zamiast radości wywołuje u rodzica smutek.
„Odebrałam dziś piękne wyróżnienie, podziękowanie za to, że piszę i mówię o zdrowiu psychicznym, o działaniach fundacji Twarze Depresji. Nie Oceniam. Akceptuję. Jestem zawstydzona, bo nagrody, wyróżnienia, podziękowania, owacje należą się przede wszystkim Annie Morawskiej-Borowiec. Gdyby nie jej misja i determinacja, temat depresji wciąż nieśmiało przedzierałby się do polskich mediów. Aniu, jesteś wielka” – skomentowała wyróżnienie Paulina Socha-Jakubowska za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
Czytaj też:
Matka Prawnik: Klientka miała dostać zwłoki dziecka w „czerwonym pudełeczku”. Coś mi nie grało...Czytaj też:
Robi karierę na świecie, w Polsce stroni od show-biznesu. „Preisner wywarł na mnie ogromny wpływ”
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.