Małgorzata Paprocka, szefowa Kancelarii Prezydenta, poinformowała, że prezydent Andrzej Duda odmówił podpisania ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. Wskazała, że ustawa budzi bardzo poważne wątpliwości w zakresie sprawiedliwości społecznej oraz jest sprzeczna z zasadami konstytucyjnymi.
Podkreśliła też, że uchwalono ją bez jakichkolwiek konsultacji społecznych, co w demokratycznym państwie prawnym jest absolutnie niedopuszczalne.
Andrzej Duda blokuje reformę składki zdrowotnej. Ustawa bez podpisu
Sejm uchwalił ustawę 4 kwietnia 2025 roku głosami Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050–TD i PSL–TD. Przeciwko byli posłowie PiS, Lewicy i koła Razem, natomiast Konfederacja wstrzymała się od głosu.
Ustawa zakładała wprowadzenie dwuelementowej podstawy wymiaru składki zdrowotnej dla przedsiębiorców – do pewnego poziomu byłaby ona ryczałtowa, a od nadwyżki dochodów – procentowa. Zmiana dotyczyła 2,5 mln prowadzących działalność gospodarczą i miała kosztować budżet państwa 4,6 mld zł.
Reakcje społeczne i polityczne
Decyzja prezydenta spotkała się z poparciem ze strony związków zawodowych, takich jak OPZZ i NSZZ „Solidarność”, które wskazywały na społeczną niesprawiedliwość ustawy. Przewodniczący „Solidarności” zaznaczył, że czas wykorzystywania pracowników na etatach skończył się i że pracownicy na etacie nie będą utrzymywać całego systemu zabezpieczenia społecznego i zdrowotnego.
Skutki finansowe i systemowe
Obniżka składki zdrowotnej miała skutkować zmniejszeniem wpływów do Narodowego Funduszu Zdrowia o 4,6 mld zł rocznie, co – przy aktualnych problemach finansowych NFZ, takich jak wielomiliardowy deficyt, niezatwierdzony plan finansowy na bieżący rok i niezapłacone nadwykonania za ostatni kwartał ubiegłego roku – mogłoby, w przypadku wprowadzenia ustawy bez wskazania jednoznacznego sposobu na pokrycie deficytu, stać się problematyczne.
Czytaj też:
„Dobra, godzinna dyskusja”. Brzoska zdradza kulisy spotkania z Dudą