Informację o śmierci 91-latki pod koniec lutego podało TVN24. Jak mogliśmy się wówczas dowiedzieć, kobieta podczas wizyty w przychodni na warszawskiej Woli otrzymała skierowanie na leczenie w szpitalu ze zleceniem transportu sanitarnego. Wystawiający skierowanie lekarz podejrzewał u seniorki obustronne zapalenie płuc oraz silną infekcję dróg oddechowych.
Kobieta wróciła do domu, a następnego dnia została zabrana przez transport medyczny. W skierowaniu wystawionym przez lekarza wskazany został Szpital Praski, w którym w grudniu ub.r. kobieta była hospitalizowana. Tam jednak 91-latka nie została przyjęta. Jak miał usłyszeć ratownik z transportu, w placówce nie było wolnych miejsc.
Kiedy po około godzinie ratownicy zdecydowali się odwieźć kobietę do domu, otrzymali od syna seniorki drugie skierowanie, w którym wskazany został Szpital Wolski. Tam jednak ratownicy mieli usłyszeć, że lekarz dyżurny zaleca oczekiwanie na zwolnienie się łóżka.
Po dwóch godzinach oczekiwania u kobiety doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Ratownicy natychmiast podjęli reanimację, którą później kontynuowali pracownicy szpitala. 91-latki nie udało się jednak uratować.
Wiceminister zdrowia o kontroli NFZ po śmierci 91-latki
Stanowczo na tragiczne zdarzenie zareagował Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy. – Zarządzę kontrolę i będziemy wyciągali z tego wnioski. SOR-y są w Warszawie przeciążone. Będę rozmawiać z wojewodą, aby na takie przypadki lepiej systemowo reagować – zapowiedział. Swoje działania w sprawie rozpoczęło także Ministerstwo Zdrowia.
W czwartek wiceminister zdrowia Marek Kos poinformował, że po zdarzeniu do obu szpitali wysłane zostało przez Narodowy Fundusz Zdrowia zapytanie. Jak jednak przekazał, odpowiedzi tych placówek nie wyjaśniły wszystkich wątpliwości. Ze względu na to aktualnie NFZ prowadzi kontrole zarówno w szpitalach, jak i w placówce, w której wystawione zostało skierowanie.
Czytaj też:
Codziennie przybywa chorych. Testy na HIV już w gabinetach lekarzy POZCzytaj też:
Kleszcze zadomowiły się w warszawskich parkach. Przerażające wyniki badania