Prokuratura Regionalna w Gdańsku w czwartek skierowała do Sądu Okręgowego w Częstochowie cztery akty oskarżenia w związku ze śmiercią 8-letniego Kamila. Za zbrodnię sprzed dwóch lat, która poruszyła opinię publiczną w Polsce, odpowiedzą Dawid B., Magdalena B., Aneta J. i Wojciech J.
Śmierć Kamilka z Częstochowy. Oskarżono rodziców i bliskich
Dawid B. oskarżony został o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem swojego 8-letniego pasierba Kamila M. Podkreślono, że jego motywacja zasługiwała na szczególne potępienie, a zbrodni dokonał w warunkach recydywy. Zarzucono mu także fizyczne i psychiczne znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad Kamilem M. i 7-letnim Fabianem M. oraz molestowanie seksualne małoletniej pokrzywdzonej.
Magdalena M. została oskarżona o udzielenie pomocy swojemu mężowi Dawidowi B. w popełnieniu zabójstwa swojego syna Kamila M. Miała pozostawić dziecko w stanie bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia, co w ocenie prokuratury doprowadziło do jego śmierci.
Żona Dawida B. ma odpowiadać także za udzielenie mu pomocy w fizycznym i psychicznym znęcaniu się ze szczególnym okrucieństwem nad zależnymi od niego i nieporadnymi ze względu na wiek: 8-letnim Kamilem M. i 7-letnim Fabianem M.
Prokuratura uznała, że kobieta spełniła przesłanki przestępstwa poprzez niepodejmowanie żadnych reakcji, które chroniłyby jej synów oraz o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad zależnymi od niej i nieporadnymi ze względu na swój wiek 8-letnim Kamilem i 7-letnim Fabianem.
Magdalena M. została też oskarżona o co najmniej dwukrotne narażenie Kamila na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za nieudzielenie pomocy 8-latkowi odpowiedzieć mają również członkowie rodziny: Aneta i Wojciech J.
Śmierć Kamilka z Częstochowy. Po dwóch latach przedstawiono akty oskarżenia
Rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku Mariusz Marciniak zapewniał, że prokuratura nie próżnowała przez dwa ostatnie lata. – Stan faktyczny ustalono na podstawie wyjaśnień oskarżonych, zeznań około 60 świadków oraz kilkunastu opinii biegłych różnych specjalności, w tym między innymi psychiatrycznych, seksuologicznych, sądowo-lekarskich i innych – mówił.
Zaznaczono jednocześnie, że biegli nie stwierdzili niepoczytalności oskarżonych. Śledztwo miało przedłużyć się przez postawę Dawida B., który odmawiał współpracy z biegłymi. Prokuratura nie zdecydowała się na oskarżenie Artura J. ze względu na opinię biegłych psychiatrów. Nieudzielenie pomocy przez tę osobę zostało wyłączone do odrębnego postępowania.
Przypomnijmy, że 5 kwietnia 2023 roku Dawid B. i Magdalena B. zostali tymczasowo aresztowani. W stosunku do Wojciecha J. i Anety J. zastosowano dozór policji. Rodzicom Kamila grozi dożywotnie pozbawienie wolności. Wojciechowi J. oraz Anecie J. grozi do 3 lat więzienia.
Koszmar Kamilka z Częstochowy
8-letni Kamil M. do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach trafił w kwietniu 2023 roku z licznymi, ciężkimi obrażeniami ciała. Miał m.in. oparzenia i złamania. Mimo wysiłków lekarzy, chłopiec zmarł 8 maja.
Jak podano później, bezpośrednią przyczyną jego śmierci była postępująca niewydolność wielonarządowa. Doprowadziła do niej poważna choroba oparzeniowa i ciężkie zakażenie całego organizmu, spowodowane rozległymi, długo nieleczonymi ranami oparzeniowymi. W trakcie śledztwa stwierdzono, że dziecko padło ofiarą znęcania ze strony opiekunów.
Czytaj też:
Ewakuacja z biblioteki UW. „Wiele zgłoszeń o ładunkach w różnych instytucjach”Czytaj też:
O tym dokumencie Nawrocki nie wspominał. „Dożywotnie utrzymanie”