W środę przywódca Kościoła katolickiego zwrócił się do Polaków. Zebrani na Placu Świętego Piotra trzymali biało-czerwone flagi.
– Obraz pól zasianych ziarnem harmonijnie wpisuje się w krajobraz waszej pięknej, ojczystej ziemi. Pozwólcie, by także ziarno słowa bożego mogło w was zakiełkować i wydać obfity plon – apelował Ojciec Święty sprzed Bazyliki Św. Piotra.
Papież Leon XIV przemówił do narodu polskiego. „Słuchajcie tego słowa z uwagą”
Biskup Rzymu zachęcił, by mieszkańcy nadwiślańskiej krainy „słuchali słowa z uwagą”. – By móc dokonywać mądrych wyborów w życiu osobistym, rodzinnym i społecznym. Z serca wam błogosławię – zakończył, odkładając kartkę, z której odczytał przygotowane przemówienie. Fragment porannej audiencji generalnej z 21 maja został zacytowany przez rozgłośnię Vatican News.
Podczas katechezy Leon XIV nawiązał do przypowieści o siewcy (Nowy testament, Ewangelia według świętego Łukasza). Jezus nauczał apostołów, że ziarna rzucane przez siewcę – czyli jego samego – to słowo pochodzące od Boga, które mogą wydać obfity plon. Dzieje się tak jednak, gdy ktoś wsłuchuje się w nie, przyjmuje nauczanie boskie i stosuje się do niego w życiu (w każdym jego obszarze).
Audiencja generalna w Watykanie. „Los ziarna zależy od gleby, ale Bóg rozsiewa je wszędzie”
– Przypowieść o siewcy mówi właśnie o dynamice słowa Bożego i skutkach, jakie ono wywołuje. Każde słowo Ewangelii jest bowiem jak ziarno zasiane w ziemi naszego życia – wskazał papież.
Ojciec Święty przyznał, że siewca jest „rozrzutny”, gdy zasiewa ziarno. Metaforę tę należy odczytywać, zauważając to, jak bardzo Bóg miłuje ludzi. – To prawda, że los ziarna zależy również od sposobu, w jaki gleba je przyjmuje i sytuacji, w której się znajduje, ale (...) ta przypowieść Jezusa mówi nam, że Bóg sieje ziarno swojego słowa na wszystkich rodzajach gleby, to znaczy w każdą sytuację naszego życia – wskazał.
twitterCzytaj też:
Papież zaskoczył wyznaniem. „Nigdy nie przeszło mi to przez myśl”Czytaj też:
Papież rozważał inne imię? To nie musiał być Leon XIV